Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi gozdi89 z miasteczka Sosnowiec. Mam przejechane 96251.00 kilometrów w tym 8986.00 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią 18.25 km/h i się wcale nie chwalę.
Więcej o mnie.

Roczne osiągi:

2024

button stats bikestats.pl

2023

button stats bikestats.pl

2022

button stats bikestats.pl

2021

button stats bikestats.pl

2020

button stats bikestats.pl

2019

button stats bikestats.pl

2018

button stats bikestats.pl

2017

button stats bikestats.pl

2016

button stats bikestats.pl

2015

button stats bikestats.pl

2014

button stats bikestats.pl

2013

button stats bikestats.pl

2012

button stats bikestats.pl

Znajomi - Pozytywnie zakręceni

Czym się zajmuję:

dodatkowo:

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy gozdi89.bikestats.pl

Archiwum bloga czyli Co?, Gdzie?, Z kim? i Kiedy?

Wpisy archiwalne w miesiącu

Listopad, 2017

Dystans całkowity:1031.00 km (w terenie 37.00 km; 3.59%)
Czas w ruchu:54:30
Średnia prędkość:18.92 km/h
Maksymalna prędkość:50.90 km/h
Liczba aktywności:21
Średnio na aktywność:49.10 km i 2h 35m
Więcej statystyk
Dane wyjazdu:
21.00 km 0.00 km teren
01:37 h 12.99 km/h:
Maks. pr.:39.50 km/h
Temperatura:
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy: m
Kalorie: kcal
Rower:Big Wheel

DPD x2 i trochę śniegowego wariowania na dzielni.

Czwartek, 30 listopada 2017 · dodano: 30.11.2017 | Komentarze 1

Zamykam miesiąc listopad. Można powiedzieć, że najlepszy jeżeli chodzi o dystans ze wszystkich listopadów od momentu jak jestem na bs. 1000 przekroczony. Na grudzień zostało 600 stówek do 10k km. Jak aura pozwoli, to się dokręci. I tak już button 2017 wskoczył na drugie miejsce po pamiętnym buttonie 2012, gdzie przekroczyłem 10,1k km.

Generalnie Big wheel zaliczył debiut po jeździe na śniegu. Wczoraj tylko 5 na dojazd do Euro i powrót, a dziś przy większej ilości mokrego, ale puchu czynię po pracy trochę zawijasów po Zagórzu.
Kategoria praca, zimowe podrygi


Dane wyjazdu:
20.00 km 0.00 km teren
01:05 h 18.46 km/h:
Maks. pr.:44.50 km/h
Temperatura:
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy: m
Kalorie: kcal
Rower:Big Wheel

DPD Zarząd i Prezes kupiłem nowy rower.

Wtorek, 28 listopada 2017 · dodano: 29.11.2017 | Komentarze 0

Myślałem, że wczorajsze bliskie spotkanie z asfaltem będzie odczuwalne rano, a tu poza lekko przetartym ochraniaczem buta i zerwanej zaślepki od gripa to nic nie dolega.

Pobudka i zjazd do strefy Euro. Do południa czas szybko płynie i zbieram się do domu. Krótka drzemka i kręcę do Oddziału na zebranie Zarządu. Dużo spraw do poruszenia i zlatuje do 21:00. Tuż przez zakończeniem dzwonił Tomek. Nie odbierałem, ale już po zakończeniu oddzwaniam. 

I tak spontanie ląduję na Pogoni w celu oględzin nowego nabytku. Wybór padł na Big Nine 300. Co by dobrze się kręciło nastąpiła dezintegracja. Do naszego duetu dołączył Krzychu. Wieczór się wydłużył do 2 w nocy. Wszystko pięknie miło tylko, Ja na 6 muszę się w pracy zameldować. Będzie ciężko.

TOMASZA NOWA FURA
Kategoria praca


Dane wyjazdu:
33.00 km 0.00 km teren
01:45 h 18.86 km/h:
Maks. pr.:40.90 km/h
Temperatura:
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy: m
Kalorie: kcal
Rower:Big Wheel

DPD i Andrzejkowe Spotkanie Klubowe

Poniedziałek, 27 listopada 2017 · dodano: 27.11.2017 | Komentarze 2

Po wczorajszej setce przy + 3 stopniach nawet całkiem się dobrze czuję i poranne czynności idą sprawnie. Śniadanko i w dół do Euro. Po pracy zawijam do domu zmienić odzienie i sru do Oddziału rozpalić w piecu, co by przy obradach ciepło było.

Nadeszła 17:00 i się klubowicze stawili, trochę formalności trochę integracji i udaje się kilka pomysłów zaplanować.

Dziś rowerowo tylko ja i Limit, więc po spotkaniu odprowadzam Adama pod Zamek w Będzinie. Tam się rozdzielamy. 

Już miałem jechać do domu, ale jakoś tak wyszło, że wylądowałem u Krzyśka na plotach. W drodze do niego przy zjeździe na Racławicką zaliczam spektakularnego szlifa. Szybko jednak się pozbierałem i pojechałem dalej. Herbatka rozgrzewająca i po godzinie zbieram się już na Zagórze.
Kategoria praca


Dane wyjazdu:
116.00 km 10.00 km teren
06:04 h 19.12 km/h:
Maks. pr.:50.90 km/h
Temperatura:
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy: m
Kalorie: kcal
Rower:Big Wheel

Niedzielny wypadzik z Jaworzniakami

Niedziela, 26 listopada 2017 · dodano: 26.11.2017 | Komentarze 0

Nie umiałem się zdecydować, czy gościnnie jechać z Jaworznem do Ogrodzieńca, czy z bytomską ekipą Romana po Powiecie Będzińskim. Jenak wygrał Ogrodzieniec. U Romka byłem w piątek.

Sobotę sobie odpuściłem od rowerowania. Generalnie czas spędzony na odsypianiu, regeneracji i popołudniowej walce z 4 oknami. 

Poranek zaczynam od niedzielnych kościelnych obrzędów. Następnie śniadanie i śmigam na P3, gdzie dołączyć do Jaworzna lokalsi i Renegaci. Na miejsce docieram lekko spóźniony, ale i tak przed grupą z Jaworzna. Wreszcie są i oni. Przywitanie i lecimy. P3 na Piekło i do Ząbkowic, skąd odbicie na Łosień i dalej za wojewódzką do Niegowonic. Krótki postój na Kromołowcu i kręcimy dalej.
Grupa się poszarpała. Dominice czas się kończy więc dociągamy tylko do ronda w Ogrodzieńcu i odbijamy na Zawiercie. Przy dworcu PKP wpadamy na drogę wzdłuż torów prowadzą do Łaz. Pół godziny później już na dworcu w Łazach. Pitstop na ciepłą herbatkę i mufinki. Pora ruszać dalej. Wysoka, Chruszczobród, Sikorka i Ząbkowice. Panią odstawiam pod drzwi, a sam dalej na objazdy. W Antoniowie odbijam na P4 i objazd zbiornika aż do Marianek, gdzie droga mnie prowadzi przez Preczów do Sarnowa. Na światłach wpadam na 86 i dociągam nią pod Chatę z Zalipia w celu orientacji gdzie to w piątek w ciemnościach pobłądziłem i czy faktycznie szlak jest rozkopany. Jak się okazało to wtedy padliśmy na obszar budowy kolejnej hali przy Centrum Logistycznym i stąd ta skarpa, a szlak za widoku był widoczny, a wtedy nie dało się się dostrzec. Jak już się dowiedziałem to co chciałem dociągam pod magazyny Lidla i przebijam się na drugą stronę 86. Przez Łagiszę docieram do Centrum Będzina, skąd odbicie na Zagórską i prosto do rodziców na wieczorny niedzielny obiad.
Posilony jeszcze czynię rundkę do Parku na Środuli i docelowo już na kwadrat.
Kategoria wycieczki


Dane wyjazdu:
100.00 km 6.00 km teren
05:42 h 17.54 km/h:
Maks. pr.:43.90 km/h
Temperatura:
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy: m
Kalorie: kcal
Rower:Big Wheel

DPD i 101 Bytomska Masa

Piątek, 24 listopada 2017 · dodano: 25.11.2017 | Komentarze 2

Oj długi to był dzionek. Chyba ten czarny piątek to tylko w centrach handlowych jedynie odczuwalny. W Euro dzień jak dzień. Dnióweczka od 6 rozpoczęta. Nim się oglądam i już koniec. Lekki obiadek, drobne zakupy i ciekawsza część dnia.
Chwilę przed 16:00 ruszam do Będzina zgarnąć Dominikę spod Zamku i razem kręcimy pod fontannę. Na miejscu zbiórki dwóch Pawłów, Krzysiek i jeszcze jeden kolega. Czyli 6-cio osobowa reprezentacja. Bez zwłoki ruszamy do Bytomia. Wzdłuż kolei piaskowej pod Timkena i dalej Piaski i zjazd na 94. Na Bytomski Rynek docieramy na punkt 18:00. Chwila oczekiwania na Policję i ruszamy. Ludków jak dobrze zapamiętałem 56. Roman na swoim bicyklu prowadzi.
Po godzinie zawijamy z powrotem na Rynek. Zimno się robi. Pomysł rozgrzewającej kawy nie przeszedł więc tylko łyk herbatki i wracamy. Też bez finezji czyli 94 do Czeladzi. Tam się rozjeżdżamy. Ekipa na Sosnowiec, a Ja odprowadzam panią na Ząbkowice. Tutaj włącza mi się tryb objazd. Na początek Grodziec i podjazd pod Dorotkę. Objeżdżamy szczyt i zjeżdżamy pod szkołę w Gródkowie.(czy Grodkowie, nigdy nie pamiętam która poprawna). Aby się rozgrzać zjazd z asfaltu i wpadamy na żółty szlak prowadzący do Psar. O ile pierwsza część z tyłu Magazynów Lidla przejezdna, trochę większych kałuż, to druga za budowanym centrum logistycznym nie do przejechania. Budowlańcy zaczęli tworzyć nową drogę. Niby utwardzone więc jedziemy, a tu nagle koniec drogi, a przed nami przeszło 2 metrowa ściana piachu.  W tył zwrot i próbujemy dostać się na wiadukt przy Chacie z Zalipia. Tutaj udaje się dotrzeć. Wjazd na wiadukt, ale zjechać tylko można na DK 86. No cóż dobrze, że pobocze szerokie i spokojnie kilometrowy odcinek pokonujemy do świateł między Psarami, a Sarnowem. Potem już zjazd do Marianek i brzegiem P4 na Piekło. Zmęczenie daje się we znaki. Papa i każdy w swoją stronę. Wpadam na P3 i prawie mam bliskie spotkanie z sarnami. O ile jedną zauważyłem, to druga wskoczyła mi tuż przed koło. Z kolei Dominika wpadała na dziki. Heh. Potem już bez przygód. Od mola na Łęknice i długa na Zagórze. Pod domem idealnie licznik przeskakuje na 100 km.
Kategoria praca, rekreacja


Dane wyjazdu:
30.00 km 0.00 km teren
01:26 h 20.93 km/h:
Maks. pr.:48.50 km/h
Temperatura:
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy: m
Kalorie: kcal
Rower:Big Wheel

DPD i szybka ćwiartka

Czwartek, 23 listopada 2017 · dodano: 23.11.2017 | Komentarze 0

Do Euro i powrót. Mimo, że dniówka już o 13:00 zakończona to nie udało mi się od razu wyskoczyć na objazdy. Dopiero po zachodzie o 17:00 ponowny rozruch. Godziny szczytu i jeszcze pałętający się między blaszakami rower. 
Z kwadratu zjazd do DG. Od Merkurego zaczynam sparing z przecinakiem 21 jadącym do Sosnowca. Długa na Będzin, nawrót na Nerce i kierunek Sosnowiec. Zgodnie za torami, a to ja pierwszy na przystanku, a to przecinak i na zmianę w zależności od układu świateł. Taka zabawa aż do Dworca PKP w Sosnowcu. Tam go odstawiam i kręcę na Dańdówkę, skąd przez Fińskie Domki i krótki treściwy podjazd ul. Łódzkiej zjazd do Zagórza. 

Kategoria praca


Dane wyjazdu:
11.00 km 0.00 km teren
00:39 h 16.92 km/h:
Maks. pr.:43.90 km/h
Temperatura:
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy: m
Kalorie: kcal
Rower:Big Wheel

DPD

Środa, 22 listopada 2017 · dodano: 22.11.2017 | Komentarze 0

Euro i lekkie powrotne zakole po Zagórzu.
Kategoria praca


Dane wyjazdu:
24.00 km 0.00 km teren
01:24 h 17.14 km/h:
Maks. pr.:41.80 km/h
Temperatura:
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy: m
Kalorie: kcal
Rower:Big Wheel

DPD i PTTK

Wtorek, 21 listopada 2017 · dodano: 21.11.2017 | Komentarze 0

Wczorajsze 4 km do i z pracy plus dzisiejsze 4 i jeszcze rundka do Oddziału i z powrotem.
Kategoria praca


Dane wyjazdu:
52.00 km 0.00 km teren
02:57 h 17.63 km/h:
Maks. pr.:40.50 km/h
Temperatura:
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy: m
Kalorie: kcal
Rower:Big Wheel

NB z Kato do Będzina

Sobota, 18 listopada 2017 · dodano: 18.11.2017 | Komentarze 2

Spontaniczna decyzja udziału w listopadowym NB. Prowodyrem Doms, który skromnie się spytał czy jadę. Uruchamiam SMS-a klubowego o wypadzie, ale do naszej dwójki stawił się Tomek, który po raz pierwszy uczestniczył w takiej imprezie.

Wyjazd 19:00. Pod fontanną jedynie Damian i Tomek. Zabieram ich na koło i lecimy pod NOSPR. Tam chwilka postoju i z cała grupą przelatując przez Sosnowiec jedziemy pod będziński Zamek. Na miejscu odłączają się towarzysze z CYKLOZY. Mało mam czasu na nocne wojaże, więc i ja pasuję. Grupa Katowicka rusza dalej, a ja podpinam się do mysłowicko-jaworznickiej grupy. Wspólnie przez Środulę, Wawel, Ludwik docieramy na Modrzejów. Tam żegnamy Rowerowe Mysłowice. Ja jeszcze dociągam pod Kościół na Niwce i tam się odłączam od Jaworznian. Z Niwki już długa prosta z lekkim profilem pod górę do domu.

Kategoria wycieczki


Dane wyjazdu:
10.00 km 0.00 km teren
00:37 h 16.22 km/h:
Maks. pr.:36.50 km/h
Temperatura:
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy: m
Kalorie: kcal
Rower:Big Wheel

DPD x 2

Piątek, 17 listopada 2017 · dodano: 18.11.2017 | Komentarze 0

Dziś malutko, pogoda nie zachęcała na nic więcej. Przynajmniej nadgoniłem z papierologią. Poranna i wieczorna rundka do Euro.
Kategoria praca