Szkolenie
Sobota, 30 stycznia 2021
· Komentarze(0)
Ostatni wypad w styczniu. Lekko przekroczone 200 keamów. I tak na osłabienie i pauzę miesięczną od aktywności to nie jest źle.
Sobota przywitała świeżą warstwą białego puchu. Także do pracy na szkolenie jechało się całkiem fajnie.
Po szkoleniu czynię lekki objazd, podrzucić koledze niespodziankę. Poranny śnieg zmienił się w lekko zlodowaciałą strukturę i trzeba było w z większą rozwagą pokonywać kilometry.
Rundka powrotna przez Upadową, Juliusz, Balaton, Ostrowy, Kazimierz., Staszic i zjazd na Zagórze.
Dwie dyszki przekroczone i na więcej ani nie miałem chęci kręcić siły odłączyło. Trzeba czekać do cieplejszych dni, może wigor do aktywności szybciej wróci.
Sobota przywitała świeżą warstwą białego puchu. Także do pracy na szkolenie jechało się całkiem fajnie.
Po szkoleniu czynię lekki objazd, podrzucić koledze niespodziankę. Poranny śnieg zmienił się w lekko zlodowaciałą strukturę i trzeba było w z większą rozwagą pokonywać kilometry.
Rundka powrotna przez Upadową, Juliusz, Balaton, Ostrowy, Kazimierz., Staszic i zjazd na Zagórze.
Dwie dyszki przekroczone i na więcej ani nie miałem chęci kręcić siły odłączyło. Trzeba czekać do cieplejszych dni, może wigor do aktywności szybciej wróci.