Z Babą na Babią
Sobota, 31 lipca 2021
· Komentarze(0)
Kategoria Inne
Sobota aktywna podwójnie sporo trekingu, nieco mniej roweru.
Właściwie rower służył jako transport na linii Dom - Oddział - Dom. W biurze jednoślad czekał jak wrócę z autokarowej wycieczki na Babią.
Babia przy moim 4 podejściu do tego szczytu barwie wachlowała pogodową aurą. I było trochę wiatru, trochę deszczu, trochę słońca, chmurek. Najważniejsze humory dopisywały i udało się sprawnie wycieczkę przeprowadzić.
Właściwie rower służył jako transport na linii Dom - Oddział - Dom. W biurze jednoślad czekał jak wrócę z autokarowej wycieczki na Babią.
Babia przy moim 4 podejściu do tego szczytu barwie wachlowała pogodową aurą. I było trochę wiatru, trochę deszczu, trochę słońca, chmurek. Najważniejsze humory dopisywały i udało się sprawnie wycieczkę przeprowadzić.