Wpisy archiwalne w kategorii

praca

Dystans całkowity:29917.00 km (w terenie 1653.00 km; 5.53%)
Czas w ruchu:1600:53
Średnia prędkość:18.38 km/h
Maksymalna prędkość:62.90 km/h
Liczba aktywności:1150
Średnio na aktywność:26.01 km i 1h 26m
Więcej statystyk

DPD i mała pętla zagłębiowska

Czwartek, 8 lutego 2018 · Komentarze(0)
Kilometr do kilometra i do przodu. Pułap 700 km przekroczony. 

Początek niezmienny czyli Euro. 

Po pracy miałem się bawić w papierki, ale - 2 stopnie, bez wiatru i lekko prószący śnieg. Aż się prosiło o objazd. 
Z pracy udaję się na Dąbrowę, gdzie wdrapuję się na Antoniego (Wzgórze Gołonowskie). Stamtąd kierunek Łęknice i objazd P3 i P4. Na Mariankach odbijam na Psary zobaczyć czy faktycznie u Limita tak kiepsko z drogami. Od trasy droga czarna. Jakże czarna to zjazd na czarny szlak i nim to udaje się do Gródkowa. Chwilka przerwy na oglądanie sarenek i podjazd na Dorotkę. 
No to zimowy i to nocny wjazd zaliczony.
Telekonferencja z Darkiem i zjazd by się dostać do drogi prowadzącej na Czeladź. Rzut okiem co tam na Rynku słychać i pora wracać.
Gdyby nie to, że jeszcze mam wieczorem zajrzeć na Euro to pewnie bym i dalej kręcił, a tak przez Piaski kręcę na Pogoń. Dojazd do 3 Maja i długa na Zagórze. Odrobić godzinki w sklepie i zjazd na kwadrat.


Pnie się kolejna hala w górę. W listopadzie ja tam kręciłem to tylko była przeorana działka.


Zabieliło się na Dorotce.

Praca i zawijasy

Środa, 7 lutego 2018 · Komentarze(0)
Kategoria praca
Praca, a po pracy zajezdnia, następnie sparing za 622 do Centrum, Oddział i zjazd na kwadrat.

DPD

Wtorek, 6 lutego 2018 · Komentarze(0)
Kategoria praca
Dziś niemrawo z kilometrami. Zjazd do arbait przy - 11. Po południu przeskok do +2 stopni. Chęci do jazdy mało więc bez objazdów prosto na kwadrat.

DPD i PTTK

Poniedziałek, 5 lutego 2018 · Komentarze(0)
Kategoria praca
Niedziela regeneracja i biurokracja. Miało być ambitnie, ale niechcemiś wygrał. No cóż zamiast dwóch okręgów 10 km spacerku i kilometr na pływalni po dwóch miechach przerwy.

Dziś rundka do pracy, po pracy załatwić sprawę w spółdzielni, skok do hacjendy po lapka i Oddział podszkolić się z programu do rozliczania dofinansowań. Za dnia było fajnie, ale jak po 21:00 opuściłem Oddział i ruszyłem w drogę powrotną temperatura sporo spadła. 

DPD z bonusem

Sobota, 3 lutego 2018 · Komentarze(0)
Kategoria praca
Sobota pracująca. Podnoszę oczy przed 5:00, a za oknem zupa i na minusie. Śniadanie i w drogę. 3 km dojazdu, ale zdążyłem się wychłodzić. Potem jak mgła opadała i zaczęło się słonecznie myślę co ja w pracy robię.

Ale trochę marudzenia i po 14:00 azymut dom. Objazd miał być od razu, ale drzemka złapała i dokrętkę do sześćsetnego kilometra robię już po zmroku. Szybka runda na centrum i powrót inną drogą.

Jutro może coś ambitniejszego się ukręci.

Rozruch lutego - DP Jaworzno D

Piątek, 2 lutego 2018 · Komentarze(0)
Kategoria praca
Albo wieje, albo pada. Niechęci do roweru ogromne i tak prawie, że tydzień przechodzony. Dziś pogoda w miarę, do tego Marek zadzwonił, że książeczkę mam zweryfikowaną i mogę odebrać skłoniło mnie ku dwóm kołom.
Praca, obiadek i śmigam na Centrum zgarnąć Krzyśka.

Razem przez Niwkę do PTTK jaworznickiego. Na miejscu okazuje się, że jednak dziwnym trafem nie jest zweryfikowana. No trudno. Senność zaczęła łapać i kończy się na tym, że lądujemy na kawie i strawie w postaci pizzy.
Posileni powrót czynimy dla odmiany przez Maczki.

Rozdzielamy się na końcu Hubala Dobrzańskiego i każdy w swoją stronę.

DPD i spotkanie klubowe

Poniedziałek, 29 stycznia 2018 · Komentarze(0)
Kategoria praca
Jak i w opisie rundka do Euro i potem na Dęblińską. Świętowanie 50 i 60, dwóch jubilatów. Rozważałem bez rowerku, ale grzecznie było i mogłem jednośladem wracać.

DP Masa Bytomska D

Piątek, 26 stycznia 2018 · Komentarze(0)
Kategoria praca, rekreacja
Praca > obiadek > masa > nocne Egzotarium > zjazd do domu.
Kolejna masa u Romana. Dzis na wspólną jazdę udało się namówić Andrzeja lub on mnie, oraz Grześka.

Po pracy śmigam pod Dinusia spotkać się z chłopakami. W trzech na Czeladź i za DK 94 prosto do Bytomia. W sumie jesteśmy jako pierwsi. Potem zjechała się reszta wariatów. Około 50 duszyczek. Dziś nieco inna trasa zakończona herbatką w Piwnicy Gorywodów. 

Zagrzani wracamy DK 79 do Rynku w Chorzowie. Tam odbijamy na Batory i Gliwicką prosto do Kato. Za Silesią odbijamy na Bogucice i dalej przez Borki na Stawiki, skąd zjazd do Tomka na ploty.

Że rano jednak wstać trzeba nie siedzimy długo w Egzotarium i już rozdzieleni każdy do siebie śmiga.


DP Jaworzno D

Czwartek, 25 stycznia 2018 · Komentarze(1)
Kategoria praca
Szybki szpil popracowy.

Oczywiście do Euro na kole. Koniec szychty i długa przez Maczki do Jaworzna dostarczyć książeczkę do weryfikacji na kolejną odznakę. 
Bez większej zwłoki zostawiam plik książeczkowy i śmigam przez Łubowiec do Sosnowca. Czas mi się dobry ukręcił to odbiłem na Pogoń, aby zagiąć na Zagórze przez Będzin.
W uchu bike audio to się śmigało do rytmu.
Ze spotkanych ludków jaworznicki Marcin w parku na Stałym i sosnokiepurolandzki Mariusz.
Troszkę terenu się zebrało i wieczorem rowek miał myjku.

DPD i objazdowe pętelki trzy

Środa, 24 stycznia 2018 · Komentarze(1)
Kategoria praca
Kurs na Euro, a potem do późnego wieczora.
Pętla nr 1: Euro - Środula - Pogoń - Egzotarium - Ludwik - Dańdówka - dom,
Pętla nr 2 :( po zmroku) - dom - Plejada - Pałac Ślubów - Syberka - Koszelew - Dąbrowa Centrum - Zagórze.
Pętla nr 3: (kontynuacja drugiej) Zagórze - Kazimierz - Grabocin - Ostrowy - Juliusz - Klimontów - Dom.

Nocne egzo - zielono mi