Wpisy archiwalne w kategorii

rekreacja

Dystans całkowity:28646.00 km (w terenie 3389.00 km; 11.83%)
Czas w ruchu:1564:41
Średnia prędkość:18.29 km/h
Maksymalna prędkość:63.70 km/h
Liczba aktywności:651
Średnio na aktywność:44.00 km i 2h 24m
Więcej statystyk

Rekonesans przed kolejną wycieczką.

Niedziela, 24 lipca 2022 · Komentarze(0)
Kategoria rekreacja
Większość niedzieli na leniuchowaniu spędzona. Dopiero koło 17:00 dosiadam Biga i ruszam na rekonesans trasy na 6 sierpnia. W sumie mam go kawałkami zrobiony, ale i tak może coś wpadnie nowego. I tak z kwadratu pod Halę Sportową na Zagórzu. Stamtąd przez Las Zagórski do Kazimierza. Następnie przez Wagową na Ostrowy i dalej za drogą Szałasowizna i melduję się w Strzemieszycach.
Tam trzymając się szlaku kruszcowego docieram na Strzemieszyce Małe skąd drogą techniczną śmigam do tunelu, którym przedostaje się na Chwaliboskie. Trzymając się Przemszy pod terminal szerokotorowy i zmieniając wariant trasy zamiast przez las bo dużo błota i piachu kręcę przez Dębową Górę i Niwę na Burki. Zawijas na Piernikarkę i dalej podążając lasem docieram do Maczek. Dalej za rzeką podążam na Jęzor i tak docieram pod Halę Sportową na Niwce. Dystansowo ok 60 km wyjdzie. 
Jeszcze mam trochę siły i chęci do jazdy to na dobranoc zawijas przez Wygodę do szlaku pogranicza i za oczyszczalnią odbijam na Stawy Hubertus. Przelot przez Morawę i za drogą do dzielnicy Borki. Stawami docieram na Sobieskiego i już przez śródmieście zawijam na kwadrat. 

W poszukiwaniu szlaku kruszcowego

Niedziela, 17 lipca 2022 · Komentarze(0)
Kategoria rekreacja
Szukając inspiracji na kolejną wycieczkę klubową. Jako, że w programie przewidziałem dąbrowski nowo powstały szlak kruszcowy, postanowiłem dziś poświęcić mu nieco więcej uwagi.
Początek trasy podobny jak wczoraj, czyli kierunek Kazimierz. Tyle, że dla odmiany zamiast przez Grabocin śmigam na Ostrowy. Na Szałasowiźnie rzut okiem jak się boćki mają i docieram pod Stację DG Południowa, gdzie zaczyna się szlak. Docelowo 11 tablic tematycznych na kilkukilometrowej trasie prowadzonej po Strzemierzycach Wielkich i Małych.
Stacja pierwsza Kolej WW. Na drugą też bez problemu udaje się namierzyć, czyli stanowisko wapiennicze i kamieniołom na Sroczej Górze. Dawno mnie tu nie było. Krzątam się tu trochę i śmigam pod Cegielnię Rabinowicza przy ul. Składowej. Tablica jest. Znak prowadzący do obiektu ale mało zachęcająco to wygląda. Krzaczory wyższe ode mnie. Ale się decyduję i po przedarciu się docieram do Stawu i tu się ścieżka urywa. Trochę się zastanawiam do autor miał na myśli. No nic daruję sobie dalszą eksplorację i kręcę dalej pod 4 tablicę Kopalnia Anna. Trochę historii i podążając kawałek dalej ślad się urywa i tu się kończy moja eksploracja dalszej części szlaku. 

W tył zwrot i okrążając Hutę Katowice docieram na Ząbkowice i tam podążając za ścieżką rowerową wpadam na Gołonóg i odbijam na P3. Kontrolna runda dookoła zbiornika. Nastepnie Park Zielona, Centrum DG i spokojny zjazd na kwadrat.

Wybrakowana seta

Sobota, 16 lipca 2022 · Komentarze(0)
Kategoria rekreacja
Wieczorne przelotne deszcze i jeszcze nie pewna noga odgoniły mnie od jakieś ekstra trasy. Do tego ogólne zmęczenie i wyszła rekreacyjna 90 wokół Pustyni Błędowskiej.

Zgaduję się z Krzyśkiem na Orionie o 9:30. Jakoś nami się nie chciało gonić i spotkanie w praniu zostało przesunięte jeszcze o kwadrans.
Cel orientacyjny zobaczyć co to za asfaltową pętlę wokół Piaskownicy stworzyli.
Kręcimy sobie przez Kazimierz, następnie Strzemieszyce, Koksownia i wylatując za Łośniem wpadamy na drogę prowadzącą do Błędowa. W Chechle z poziomu zero nic nie widać.
Kolejno wdrapujemy się na Dąbrówkę, a z góry nowej infrastruktury ani śladu.
Za niebieskim rowerowym docieramy do Klucz i tam dłuższa pauza popasowa. 
Posileni toczymy się na Czubatkę, gdzie i tam nic za szczególnie się nie wyróżnia poza frontem deszczowym, który w naszym kierunku podąża.
Zniesmaczony pytam googla, gdzie ta nowa droga co tak szumnie rozpropagowali. Okazuje się, że szumnie nazwana pętla to na ten moment tylko utwardzony odcinek przy linii lasu na odcinku Zielony Staw w Kluczach - Punkt widokowy na Róży Wiatrów. 
Jak już namierzyliśmy to kręcimy po tej atrakcji do Róży. Patent fajny nie trzeba już gonić dookoła drogą.
Chwila na dalsze ploty i kręcimy dalej. Wpadamy na Wojewódzką i kręcimy w kierunku Bolesławia. Żeby za nudno nie było tuż przez 94 odbijmy na niebieski szlak pieszy Powstańców Styczniowych i śmigamy nim do Krzywki i bez postoju do Sławkowa. Tam wpadamy na ścieżkę okalającą miejscowość i wylatujemy przy Dworcu PKP.
Deszcz coraz bliżej. Tuż przed Euroterminalem udaje nam się schronić pod przystankiem i przeczekać rzęsisty opad. 
Jak już padać przestało to już za drogą na Ostrowy i dalej na Klimontów. Docieramy w rejon Zagórza, szybkie cześć i każdy w swoim kierunku.
Plan był aby przekroczyć setę. Ale że spiny nie było i do tego to wieczorne ochłodzenie nieco nam plany popsuło.

Częstochowa inaczej.

Sobota, 9 lipca 2022 · Komentarze(0)
Kategoria rekreacja
Dzień na pełnym relaksie. Nie licząc porannego pośpiechu.
W tym roku jakoś odpuściłem zbiorową wyprawę do Częstochowy na ogólnopolską pielgrzymkę. Jakoś nikt z klubu nie podjął rękawicy, aby Prezesa w tym wyręczyć.
W zamian za to pociągiem kameralnie z Anią, a już w Częstochowie z Krzyśkiem i drugą Anią zorganizowaliśmy sobie rekreacyjne śmiganie po mieście świętej Wieży.

Na początek Msza na błoniach jasnogórskich. Dalej w programie obiadek, kawusia z ciasteczkiem i rekreacyjne esy floresy z punktem kulminacyjnym na plaży w Parku Lisienieckim.
Regeneracja przy wodach Adriatyku i wieczorny powrót na kwadrat.

Aktywna rekreacja.

Sobota, 25 czerwca 2022 · Komentarze(0)
Kategoria rekreacja
Sobota pod znakiem różnej aktywności.
Na rozgrzewkę godzinka squash'a. Po powrocie sobotnie kwadratu sprzątanie.
Kwadrat w miarę posprzątany, obiad do brzucha wpakowany to na deser niwka i do wieczora w basenie wodowanie.
Na koniec okrągłe włoskie danie i kończymy to sobotnie bieganie.

Rekreacyjnie

Sobota, 11 czerwca 2022 · Komentarze(0)
Kategoria rekreacja
Takie tam z Anią i Krzysiem po Sosnowcu zawijasy.

Objazdówka

Środa, 1 czerwca 2022 · Komentarze(0)
Kategoria rekreacja
Trochę się przy pierwszym nazbierało spraw do załatwienia. Aby sprawnie było to rowerkiem obskoczyłem zaplanowane miejsca.

Pogoriowa niedziela

Niedziela, 8 maja 2022 · Komentarze(0)
Kategoria rekreacja
Dzisiaj rekreacyjna niedziela spędzona z płcią piękną. W ramach relaksu zabrałem dziewczyny na małą przejażdżkę. Zagórze - Pałac Schoena - Wały Przemszy - Preczów - Ratanice - P4 - P3 - Łęknice - Park Hallera - Zagórze. 
Pogoda przyjemna słonecznie, wiosennie i prawie bezwietrznie. 

Dorotka

Wtorek, 3 maja 2022 · Komentarze(0)
Kategoria rekreacja
W sumie zamysł na spędzenie trzeciego był nieco inny, ale i tak wypadzik z Anią wokół komina był super.
Przed grillowa przejażdżka z punktem zwrotnym na Dorotce. Spokojnym tempem Zagórze - Pogoń - Piaski - Czeladź Rynek - Park Rozkówka - Dorotka - Będzin targ - Osiedle Brzozowe - Ksawera - Dąbrowa Dworzec PKP - Zagórze. Po powrocie zjazd na działeczkę pogościć się troszeczkę.

Michał się żeni.

Sobota, 30 kwietnia 2022 · Komentarze(0)
Kategoria rekreacja
Zakręcona sobota.
Najpierw runda zakupowa, bo już pingwin w lodówce nie ma co przegryzać.
Następnie squash z dojazdem na rowerkach. W połowie gry olśniło mnie, że wziąłem zły zestaw kluczy i będzie problem odpiąć rowery. Dobrze, że Asi był na wierzchu i nie był wpięty moją linką. Korzystając z innego jednoślada sprawny przelot na linii korty - dom - korty w celu podmiany kluczy. 
Po godzinie grania zjazd na kwadrat przebierka w klubowe wdzianko i gonię na ceremonię zaślubin naszego klubowego michała młodszego.

Klubowiczów reprezentacja się zebrała. Powiedzieli tak, my prezent przekazali i w klubowym gronie udaliśmy się na Siedlisko na popitek i strawę. Posileni się rodzielamy i każdy w swoim kierunku.