Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi gozdi89 z miasteczka Sosnowiec. Mam przejechane 96337.00 kilometrów w tym 8986.00 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią 18.25 km/h i się wcale nie chwalę.
Więcej o mnie.

Roczne osiągi:

2024

button stats bikestats.pl

2023

button stats bikestats.pl

2022

button stats bikestats.pl

2021

button stats bikestats.pl

2020

button stats bikestats.pl

2019

button stats bikestats.pl

2018

button stats bikestats.pl

2017

button stats bikestats.pl

2016

button stats bikestats.pl

2015

button stats bikestats.pl

2014

button stats bikestats.pl

2013

button stats bikestats.pl

2012

button stats bikestats.pl

Znajomi - Pozytywnie zakręceni

Czym się zajmuję:

dodatkowo:

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy gozdi89.bikestats.pl

Archiwum bloga czyli Co?, Gdzie?, Z kim? i Kiedy?

Wpisy archiwalne w miesiącu

Sierpień, 2020

Dystans całkowity:1131.00 km (w terenie 88.00 km; 7.78%)
Czas w ruchu:51:52
Średnia prędkość:17.74 km/h
Maksymalna prędkość:60.70 km/h
Liczba aktywności:31
Średnio na aktywność:36.48 km i 3h 14m
Więcej statystyk
Dane wyjazdu:
10.00 km 0.00 km teren
h km/h:
Maks. pr.:0.00 km/h
Temperatura:
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy: m
Kalorie: kcal
Rower:Zenit

DPD

Czwartek, 20 sierpnia 2020 · dodano: 21.08.2020 | Komentarze 0

Środoczwartek nockowy zbliżony to wczorajszej rundy. Na dojeździe po deszczu. Poranny powrót we mgle. Gęściocha na strefie. Im dalej w miasto widoczność lepsza.


Dane wyjazdu:
10.00 km 0.00 km teren
h km/h:
Maks. pr.:0.00 km/h
Temperatura:
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy: m
Kalorie: kcal
Rower:Zenit

DPD

Środa, 19 sierpnia 2020 · dodano: 19.08.2020 | Komentarze 0

Się udało na sucho dotrzeć. ICM powrót zapowiadał w deszczu z nocnej szychty. I w sumie miał rację, ale przeczekałem ten opad i poza wodą spod kół z góry nic nie padało.


Dane wyjazdu:
32.00 km 5.00 km teren
01:46 h 18.11 km/h:
Maks. pr.:42.90 km/h
Temperatura:
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy: m
Kalorie: kcal
Rower:Big Wheel

Po dzielni z Krzychem

Wtorek, 18 sierpnia 2020 · dodano: 18.08.2020 | Komentarze 0

W tzw między czasie między kolejną nocką. Zawijasy z Krzychem po śródmieściu i Stawikach. Wypadzik nie za daleki bo deszczowe chmury w obwodzie, ale za to okraszony opowieściami z wypadu w okolice Rzeszowa.


Dane wyjazdu:
11.00 km 0.00 km teren
h km/h:
Maks. pr.:0.00 km/h
Temperatura:
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy: m
Kalorie: kcal
Rower:Zenit

DPD

Wtorek, 18 sierpnia 2020 · dodano: 18.08.2020 | Komentarze 0

Do i z pracowy nockowy kurs przelotowy- dzień drugi


Dane wyjazdu:
10.00 km 0.00 km teren
h km/h:
Maks. pr.:0.00 km/h
Temperatura:
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy: m
Kalorie: kcal
Rower:Zenit

DPD

Poniedziałek, 17 sierpnia 2020 · dodano: 17.08.2020 | Komentarze 0

Dojazd pracowy nockowy.


Dane wyjazdu:
59.00 km 10.00 km teren
03:20 h 17.70 km/h:
Maks. pr.:42.40 km/h
Temperatura:
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy: m
Kalorie: kcal
Rower:Big Wheel

Misja ciapong

Niedziela, 16 sierpnia 2020 · dodano: 16.08.2020 | Komentarze 0

Sobota pod znakiem LB (leżenie bykiem) 
Dziś za namową Rafała przejażdżka opodal dąbrowskich kałuż.
Rafała i jego bratanka zgarniam ze śródmieścia i bokami śmigamy do Będzina i dalej wzdłuż wałów na Zieloną. Tam przekraczamy Przemszę i od strony Preczowa dojeżdżamy na Ratanice.
Spotykając na ławeczce znajome klubowe twarze w osobach Tomka i Michała. Chwilę po nas dociera Tomasz kolejny, który dołącza do naszej rundki. 
Poimy gardła i tniemy dalej przez Wojkowice Kościelne, Podwarpie i Trzebiesławice do Chruszobrodu, gdzie to bratanek Rafała miał ochotę pofocić kilka przejeżdżających pociągów. Udało się aż jeden, a drugi na P1 w drodze powrotnej. 
Na Gołonogu nadszedł czas zawijania na kwadrat. Szybkie cześć i z Tomaszem zaginamy na Zagórze.

Chwila odpoczynku zmiana koła i nocka w pracy,


Dane wyjazdu:
15.00 km 0.00 km teren
h km/h:
Maks. pr.:0.00 km/h
Temperatura:
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy: m
Kalorie: kcal
Rower:Zenit

Serwisowo

Piątek, 14 sierpnia 2020 · dodano: 16.08.2020 | Komentarze 0

Na piątek zaplanowane drobne prace naprawcze w rowerach taty i brata. Nim do prac serwisowych się zabrałem trzeba było jeszcze dniówkę w pracy zaliczyć.


Dane wyjazdu:
51.00 km 0.00 km teren
h km/h:
Maks. pr.:0.00 km/h
Temperatura:
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy: m
Kalorie: kcal
Rower:Zenit

Ekstra pętla.

Czwartek, 13 sierpnia 2020 · dodano: 16.08.2020 | Komentarze 0

Zakręcony czwartek. 
Niezmiennie od 3 tygodni wczesnoporanny dojazd pracowy. Dniówka zlatuje szybko i po 13:00 ruszam z lekkim zagięciem na kwadrat.
Pod drzwiami odkrywam, że klucze od kwatery się w pracy zostawiło. W tył zwrot i kierunek Inwestycyjna.
Skleroza nie boli - nakręcić się trzeba.
Dostawszy się do domu wrzucam coś na ząb i na dwa rowery z Anną kręcimy do Stawiki spotkać się z koleżanką. Popołudniowa integracja połączona z wieczornym zagięciem do Kato w celu odprowadzenia koleżanki na jej dzielnię. Noc ciepła aż by się chciało jeszcze pokręcić, a tu trzeba na kwadrat zaginać bo jeszcze jutro ostatnia w tym miesiącu poranna szychta.


Dane wyjazdu:
35.00 km 0.00 km teren
01:40 h 21.00 km/h:
Maks. pr.:48.20 km/h
Temperatura:
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy: m
Kalorie: kcal
Rower:Big Wheel

DPD OD

Środa, 12 sierpnia 2020 · dodano: 12.08.2020 | Komentarze 0

Merida poszła w ruch od rana. Po południu na rowery dwa. Oby dwa ze stajni wyprowadzone i rundka na P3 trochę po leżakować trochę zażyć kąpieli. Przyjemności do zachodu słońca po czym powrót na kwadrat.


Dane wyjazdu:
30.00 km 0.00 km teren
01:36 h 18.75 km/h:
Maks. pr.:48.30 km/h
Temperatura:
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy: m
Kalorie: kcal
Rower:Big Wheel

DPOD

Wtorek, 11 sierpnia 2020 · dodano: 11.08.2020 | Komentarze 0

Po wczorajszym intensywnym popołudniu wstawać się jakoś nie chciało, ale gdy zorientowałem się ile przeciągnęło mi się leżakowanie trzeba było ostro podkręcić tempo startu.
Udaje się zmieścić w oknie startowym.
Big szybszy więc on ponownie poszedł w ruch.

Po pracy kusiła mnie włóczęga po bukowskim lesie w poszukiwaniu drzewiastej litery N (znak północy) około boru biskupiego. 
Obserwując chmury jednak odpuściłem i wybrałem się na krótszą pętlę. 
Z pracy na Browar następnie Porąbka, Kazimierz. Wjazd do DG od strony Grabocina. Wyskakuję na głównej drodze Strzemieszyc i odbijam na Jamki, skąd na Laski. Po dotarciu na Kasprzaka wpadam na ścieżkę i kręcę pod WORD. Przeczucie burzy nie zawiodło. Front zaczyna gonić. Za drogą pod Auchan przy DK 94 i dalej przez Starocmentarną na Zagórze. Drobna wichura się zerwała, ale smugi deszczu, które widziałem z oddali gdzieś się straciły i akurat mnie ominęły.