Wieczorowa porą po dniu jazdy blachosmrodem
Czwartek, 4 lipca 2013
· Komentarze(0)
wskakuję na koło i rekreacyjnie Pogoria bo nigdzie indziej jakoś weny nie mam.
Pobudka przed 6:00 i szykowanie się w trasę. Rower dziś w domu zostaje. Od 7:00 już w Renówke. Trasa Krapkowice, Karpacz i Wrocław. Przed 18:00 powrót na bazę i na Zagórze.
Odpoczęty decyduję się na małą pętlę po okolicy. Skończyło się na Pogorii i objazdach ze znajomymi rolkowcami.
Pobudka przed 6:00 i szykowanie się w trasę. Rower dziś w domu zostaje. Od 7:00 już w Renówke. Trasa Krapkowice, Karpacz i Wrocław. Przed 18:00 powrót na bazę i na Zagórze.
Odpoczęty decyduję się na małą pętlę po okolicy. Skończyło się na Pogorii i objazdach ze znajomymi rolkowcami.