Wyprawa nad Bałtyk -dzień dziewiąty - kolej na Hel

Niedziela, 5 sierpnia 2012 · Komentarze(1)
Dziś totalne luzy. W planach Hel ale bez jakieś większej spiny. Odsypiamy cały tydzień. Pogoda słoneczna więc bierzemy się za pranie by już do domu były zapasy czystych ciuchów. Na śniadanko jakoś zachciało mi się jajecznicy więc spełniam swoje zachcianki. Wpisy na BS i tak zleciało pół dnia.
Zbieramy się w końcu i ruszamy na Hel. Tempo rekreacyjne aby nogom dać odpocząć, a dwa że w tym kurorcie więcej tuptusiów niż na pogorii. Jedna porcja wędrówki ludów w Władysławowie, a druga w Jastarni. Po za tym jedzie się ciekawie odrębna ścieżka rowerowa wytyczona przez cały półwysep, nawet nie było takiego upierdliwego wiatru.

Po drodze na przestrzeni 30 km udaje się jeszcze coś pozwiedzać - bunkry w Jastarni, przed Helem Muzeum Obrony Wybrzeża.

Na mapie taki mały pasek, a ciągnie się i ciągnie. Wreszcie docieramy, miałem w planach wypluskać się w Bałtyku, ale brakuje na przyjemności czasu i wpadamy na 10 minut jeszcze do Fokarium, pogoda już się psuje więc w drogę powrotną fundujemy sobie jazdę w pociągu i wracamy do Władka, a stamtąd już parę km do kwatery.

Jutro jak się uda to zabieramy się w drogę powrotną.

Komentarze (1)

Highway to Hell ?

amiga 09:20 poniedziałek, 6 sierpnia 2012
Wpisz cztery pierwsze znaki ze słowa takze

Dozwolone znaczniki [b][/b] i [url=http://adres][/url]