Przesilenie letnie

Środa, 11 lipca 2012 · Komentarze(2)
Kategoria rekreacja
Dziś jakaś taka niemrawa jazda, na bika wybrałem się dopiero po 19:00. Wcześniej oglądając 2 etap TdP. Włączam szwędacza i w drogę, dziś jakby chłodniej i nogi jakoś nie chciały zapodawać.
I tak na początek przez Lenartowicza na Balaton, tam trochę po terenie objeżdżając staw. Dalej przez Ostrowy, koło Chaty w Niemcach na Kazimierz do Parku. Trochę się kręcę po alejkach i lecę na Dąbrowę lądując na P3. Przykładając się do pętelki jeziora, wpadam na Marcina i Kamila, że nie chce mi się jakoś kręcić siadamy na ławce, posiadówa przy bezalkoholowym i czekam na Karolinę.
W duecie dołączamy do jej koleżanki odprowadzając ją w okolice Reala przy 94. Chłodno się robi więc teraz Ja odprowadzam Karolinę na Zieloną, gdzie się żegnamy i znów samotnie przez park na Zielonej na P3. Od mola odbijam na Łęknice koło Lewiatana, na Gołonóg i koło wzgórza św. Antoniego jadę prosto na Zagórze mierząc się raz z tramwajem raz za autobusem i tak na zmianę.

Komentarze (2)

E tam przesilenie, nie zawsze trzeba dawać z siebie 100%. Ważne że dzień nie jest stracony.

amiga 07:54 czwartek, 12 lipca 2012

Aś se foto wybrał do profilu :-p A i to rowerka by trzeba jednak zrobić lepsze. Ale wtedy jakoś się nie poskładało.

limit 07:27 czwartek, 12 lipca 2012
Wpisz trzy pierwsze znaki ze słowa losic

Dozwolone znaczniki [b][/b] i [url=http://adres][/url]