Krótko tak

Piątek, 29 czerwca 2012 · Komentarze(0)
Kategoria rekreacja
Piątek wyjazdowy delegacji ciąg dalszy tym razem prywatnie. Z racji, że mało czasu na jazdę, albo chęci do południa w upale w domu obiadek szykowałem. Fater wrócił z roboty patrzę mu pociąg i jadę do do DG odeskortować na stację. Ludu jak w ulu ale jakoś udało mi się go razem z rowerem wsadzić do pociągu. Na dziś to było by tyle z jazdy. Wracam zbieram braci i tym razem już busem i pociągiem odwieść ich z przepustki do Goczałkowic powrót późno więc więcej się nie nabiło. Za to okazja była na afterek po urodzinowy. Mam nadzieję, że jutro będę w stanie dołączyć do grupy jadącej do Ustronia. Jak nie to z Olem po Bukownie się pokręcić.

Komentarze (0)

Nie ma jeszcze komentarzy.
Wpisz cztery pierwsze znaki ze słowa wczet

Dozwolone znaczniki [b][/b] i [url=http://adres][/url]