Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi gozdi89 z miasteczka Sosnowiec. Mam przejechane 96337.00 kilometrów w tym 8986.00 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią 18.25 km/h i się wcale nie chwalę.
Więcej o mnie.

Roczne osiągi:

2024

button stats bikestats.pl

2023

button stats bikestats.pl

2022

button stats bikestats.pl

2021

button stats bikestats.pl

2020

button stats bikestats.pl

2019

button stats bikestats.pl

2018

button stats bikestats.pl

2017

button stats bikestats.pl

2016

button stats bikestats.pl

2015

button stats bikestats.pl

2014

button stats bikestats.pl

2013

button stats bikestats.pl

2012

button stats bikestats.pl

Znajomi - Pozytywnie zakręceni

Czym się zajmuję:

dodatkowo:

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy gozdi89.bikestats.pl

Archiwum bloga czyli Co?, Gdzie?, Z kim? i Kiedy?

Dane wyjazdu:
58.00 km 0.00 km teren
02:36 h 22.31 km/h:
Maks. pr.:49.60 km/h
Temperatura:
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy: m
Kalorie: kcal
Rower:Meridian

DPOD

Czwartek, 29 września 2016 · dodano: 29.09.2016 | Komentarze 0

Dziś zaś dniówka na Morawie. Nieśpiesznie udaję się tam na godzinę 8:00. Dużo roboty nie ma to korzystając z chwili doglądam jeszcze Darkowego roweru i czy wszystko śmiga jak należy. Nim się oglądam na zegarze już po 17:00. Wybywam z Morawy i kręcę na Rawę podrzucić ulotki na firmowy salon i po sąsiedzku wpadam do żonki na kawę. Półgodzinna pauza i po 18:00 lecę dalej w trasę.
Wstępnie Krzysiek proponował mi przejażdżkę do Piekar w celu zakupienia jednej rzeczy, ale potem mi oddzwania, że jednak nic z tego nie wyjdzie, bo towar nie dotarł. Co jak co pomysł na objazd mi podsunął. 

Z Rawy kręcę na Dąbrówkę i dalej do centrum Siemianowic, skąd przybieram kurs na Michałkowice. W trakcie jazdy podziwiam barwne niebo w blasku zachodzącego Słońca.
Efekt końcowych chwil.


Następnie przecinam DK 94 i kieruję się na Piekarską Dąbrówkę Wielką i za drogą docieram do "granicy" śląsko - zagłębiowskiej Brynicy i wylatuję opodal Aldi-ka w Wojkowicach. Cały czas prosto do Bobrownik, aż docieram do drogi, doprowadza mnie na jaz między jeziorami w Rogoźniku. Potem w lewo do wojewódzkiej 913. Pora na podjazd pod cmentarz i zjazd do Strzyżowic. Kręcę ową wojewódzką dalej aż na wysokości zjazdu do Limita odbijam na Szkolną i kręcę do Sarnowa, gdzie zaś przecinam krajową 86 i turlam się przez Preczów, aż do P4. Objeżdżam zbiornik, aż do Piekła, gdzie wpadam na ul. Parkową, którą to docieram pod Dworzec w Gołonogu. Potem już dojazd do Piłsudskiego i już prosto w kierunku Zagórza. Nim do domu docieram jeszcze małe zagięcie do Euro po popas Izo - pojeniowy.
Jutro korci mnie po pracy jak się wyrobię zajrzeć do Bytomia, zobaczyć jak tam Romanowi idzie z organizacją masy, czy jeszcze się w nie bawi.
Kategoria praca



Komentarze
Nie ma jeszcze komentarzy. Komentuj

Imię: Zaloguj się · Zarejestruj się!

Wpisz cztery pierwsze znaki ze słowa ylubi
Można używać znaczników: [b][/b] i [url=][/url]