DPD
Środa, 24 sierpnia 2016
· Komentarze(0)
Kategoria praca
Po wczorajszych wojażach nogi dziś pracują nieco opieszale. Ruch na drodze też spory. Kręcę na Morawę i zostaję tam go 16:00.
Kończąc pracę decyduję się na mały objazd korzystając ze sprzyjającej aury. Nogi nadal nie chcą kręcić i jazda idzie dość opieszale. Lecz z każdym kilometrem było trochę lepiej.
Objazd przez Pogoń do Będzina w poszukiwaniu toru pumptracka. Objeździłem pół Syberki, ale nie wpadł mi w oczy. Dalej wałem Przemszy na Zieloną, skąd na P3 i przez Łęknice kręcę na Gołonóg sfocić mural - żaglówkę. Efekt poniżej. Foto zrobione i już cała naprzód w kierunku domostwa.
Kończąc pracę decyduję się na mały objazd korzystając ze sprzyjającej aury. Nogi nadal nie chcą kręcić i jazda idzie dość opieszale. Lecz z każdym kilometrem było trochę lepiej.
Objazd przez Pogoń do Będzina w poszukiwaniu toru pumptracka. Objeździłem pół Syberki, ale nie wpadł mi w oczy. Dalej wałem Przemszy na Zieloną, skąd na P3 i przez Łęknice kręcę na Gołonóg sfocić mural - żaglówkę. Efekt poniżej. Foto zrobione i już cała naprzód w kierunku domostwa.