Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi gozdi89 z miasteczka Sosnowiec. Mam przejechane 96337.00 kilometrów w tym 8986.00 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią 18.25 km/h i się wcale nie chwalę.
Więcej o mnie.

Roczne osiągi:

2024

button stats bikestats.pl

2023

button stats bikestats.pl

2022

button stats bikestats.pl

2021

button stats bikestats.pl

2020

button stats bikestats.pl

2019

button stats bikestats.pl

2018

button stats bikestats.pl

2017

button stats bikestats.pl

2016

button stats bikestats.pl

2015

button stats bikestats.pl

2014

button stats bikestats.pl

2013

button stats bikestats.pl

2012

button stats bikestats.pl

Znajomi - Pozytywnie zakręceni

Czym się zajmuję:

dodatkowo:

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy gozdi89.bikestats.pl

Archiwum bloga czyli Co?, Gdzie?, Z kim? i Kiedy?

Dane wyjazdu:
34.00 km 2.00 km teren
01:38 h 20.82 km/h:
Maks. pr.:42.60 km/h
Temperatura:
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy: m
Kalorie: kcal
Rower:Meridian

DPD - zaś mi się udało

Niedziela, 31 lipca 2016 · dodano: 31.07.2016 | Komentarze 0

Po wczorajszym grillu pobudka o 6:00 i śmigam na poranną mszę. Powrót na kwadrat, dosiadam Meridiana i kręcę na Rawę. Jak szedłem do kościoła było jeszcze w miarę, ale jak przyszło jechać zaczęła się zdecydowanie podnosić temperatura. Lekko zawiewało, puste drogi to nawet nie przyjechałem pod Biedrę poważnie zgrzany, zakupy i śmigam na dniówkę. 

Obawiam się trochę, czy powrót nie przyjdzie mi jechać w deszczu, ICM dość straszy. Do tego dyńka mnie nawala, ewidentnie na deszcz się zbiera. Nim wybiła 15:00  niebo przysłoniło się ołowianą warstwą chmur z których praktycznie do 18:00 non stop padało.

Hmm, już się zastanawiam, czy awaryjnie po brata nie dzwonić. Może przypadek, może i moje układy z górą sprawiają, że po tym jak wspomniałem, że potrzebowałbym godzinę bez deszczu na powrót do domu, kwadrans przed końcem dniówki deszcz zaprzestał padać.

Ochroniarz spojrzał się na mnie jakbym jakimś szamanem był. Wskakuję na koło i nie co ryzykując powrót do domu urządzam sobie przez Czeladź, Będzin i Dąbrowę Górniczą.

Pogoda się utrzymała na tyle, że udało mi się na sucho wrócić. Jakoś tak dziwnie nie ukręcić tysiąca w w wakacyjnym miesiącu. Normalnie stówki mi brakło.
Kategoria praca



Komentarze
Nie ma jeszcze komentarzy. Komentuj

Imię: Zaloguj się · Zarejestruj się!

Wpisz trzy pierwsze znaki ze słowa ziejz
Można używać znaczników: [b][/b] i [url=][/url]