Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi gozdi89 z miasteczka Sosnowiec. Mam przejechane 96337.00 kilometrów w tym 8986.00 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią 18.25 km/h i się wcale nie chwalę.
Więcej o mnie.

Roczne osiągi:

2024

button stats bikestats.pl

2023

button stats bikestats.pl

2022

button stats bikestats.pl

2021

button stats bikestats.pl

2020

button stats bikestats.pl

2019

button stats bikestats.pl

2018

button stats bikestats.pl

2017

button stats bikestats.pl

2016

button stats bikestats.pl

2015

button stats bikestats.pl

2014

button stats bikestats.pl

2013

button stats bikestats.pl

2012

button stats bikestats.pl

Znajomi - Pozytywnie zakręceni

Czym się zajmuję:

dodatkowo:

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy gozdi89.bikestats.pl

Archiwum bloga czyli Co?, Gdzie?, Z kim? i Kiedy?

Dane wyjazdu:
33.00 km 5.00 km teren
01:27 h 22.76 km/h:
Maks. pr.:44.50 km/h
Temperatura:
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy: m
Kalorie: kcal
Rower:Meridian

DPD

Czwartek, 23 czerwca 2016 · dodano: 23.06.2016 | Komentarze 0

Przedostatnia w tym miesiącu dniówka na salonach. Ciepła noc sprawia, że staję dość wcześnie, przez co sprawnie czynię poranne obrzędy i już o 9:00 ruszam na Rawę.
Chyba za szybko bo po kilometrze jakoś mi się dziwnie lekko jedzie. No tak plecak się został, nawrót skleroza nie boli.
I tak nie jest źle. 9:08 start kolejny. Światła przy Makro pokonuję bez zatrzymania. Kręci mi się nadzwyczaj dobrze, ciepełko sadzi na uda i nogi dobrze zapodają. 30 z licznika nie schodzi. Tak mi się ukręciło, że 9:35 jestem już pod Agatą. Dopiero teraz ciepło się zrobiło i pot twarz zalewa. Dopadam żonę w Biedrze i po zakupach razem na salon.

Po pracy odstawiam żonę na D, a sam kręcę przez Zawodzie na Szopki. Tam odbijam na Hubertusy i znęcam się trochę nad zachodzącym słońcem. Przynajmniej próbuję różnych opcji co to ten mój fon jest w stanie uchwycić.

Potem wylot na Ostrogórskiej, ścinam na Park Harcerski i wypadam na 1 maja w rejonie ZUS-u. Potem zwrot na rondzie Ludwik w kierunku Wawelu. Podjazd Klimontowską do Zagórza i już ścieżką wzdłuż Mieroszewskich prosto na kwadrat.

Ze znęcania wyszło cosik takowego: filtry normalny, świt/zmierzch, zachodzące słońce


chyba najlepsze, moim zdaniem


Kategoria praca



Komentarze
Nie ma jeszcze komentarzy. Komentuj

Imię: Zaloguj się · Zarejestruj się!

Wpisz trzy pierwsze znaki ze słowa aznie
Można używać znaczników: [b][/b] i [url=][/url]