DPD

Wtorek, 8 marca 2016 · Komentarze(2)
Kategoria praca
Dziś dniówka na Rawie. Podobnie jak u Maria, leniuch wziął górę, z tym, że wcale nie chciało mi się jechać do pracy.

Chciał nie chciał trzeba było się ubrać i 9:20 startuję. Do końca się zastanawiałem czym bo niby deszcze zapowiadali, ale skoro nie pada to biorę jednoślad.

Powietrze wilgotne i nawet się spoko kręci, trochę mnie drażni tykanie suportu. Na centrum trochę sobie z tempem pofolgowałem i na końcówce za Borkami musiałem nieco znów podgonić. Szybki upgrade w kropkowanej i zjazd do Rawy.

Wychodząc z pracy z nieba deszczyk niczym wiosenny zraszacz do trawników. Zaginam sobie przez Dąbrówkę, potem Piaski i kręcę w kierunku Pogoni, Środula, pitstop  dorwać jakiegoś wiechecia i coś na słodko, niech się na wieczór uraduje to moje słonko.

Kilometrów przybywa już 9-set na blacie, jeszcze stówkę zrobić i przedsezonowy tysiąc będzie wykonany.

Komentarze (2)

spoko, spoko jak się tylko cieplej zrobi zaraz z tyłu zostanę

gozdi89 09:08 środa, 9 marca 2016

Uuuu... To będę musiał jakieś seciny wykręcić żeby Ci dorównać. Jestem jakieś 300km w plecy.

limit 06:33 środa, 9 marca 2016
Wpisz cztery pierwsze znaki ze słowa miest

Dozwolone znaczniki [b][/b] i [url=http://adres][/url]