Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi gozdi89 z miasteczka Sosnowiec. Mam przejechane 96337.00 kilometrów w tym 8986.00 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią 18.25 km/h i się wcale nie chwalę.
Więcej o mnie.

Roczne osiągi:

2024

button stats bikestats.pl

2023

button stats bikestats.pl

2022

button stats bikestats.pl

2021

button stats bikestats.pl

2020

button stats bikestats.pl

2019

button stats bikestats.pl

2018

button stats bikestats.pl

2017

button stats bikestats.pl

2016

button stats bikestats.pl

2015

button stats bikestats.pl

2014

button stats bikestats.pl

2013

button stats bikestats.pl

2012

button stats bikestats.pl

Znajomi - Pozytywnie zakręceni

Czym się zajmuję:

dodatkowo:

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy gozdi89.bikestats.pl

Archiwum bloga czyli Co?, Gdzie?, Z kim? i Kiedy?

Dane wyjazdu:
36.00 km 10.00 km teren
01:38 h 22.04 km/h:
Maks. pr.:39.40 km/h
Temperatura:
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy: m
Kalorie: kcal
Rower:Meridian

DPOD

Poniedziałek, 18 maja 2015 · dodano: 18.05.2015 | Komentarze 0

Powrót z delegacyii i jak to co poniedziałek 9:00 rano i ruszam na Morawę się rozliczyć. Za oknem słońce, ale mimo to decyduję się na długi wariant odzieżowy do jazdy. W sumie była to dobra decyzja, bo cały czas jechałem pod słaby, ale jednak zimny wiatr z południa.

Po 12:00 opuszczam bazę i w drogę powrotną. Już dużo cieplej. Trasę powrotną nieco zaginam. Na początek przebijam się obok cmentarza na Szopkach, skąd terenem pomiędzy stawami Morawa i Borki śmigam na Stawiki. Następnie kawałek szlakiem TTC na Naftową i zwrot do Oddziału po dwie mapki Sosnowca. Mimo zamkniętego PTTK natrafiam na Pawła, po czym w niedługim czasie zleciało się jeszcze parę osób i skończyło się na pogawędkach trwających do 15:00.

Zasiedziałem się trochę, się żegnam i śmigam dalej. Azymut Pogoń sprawdzić czy udało się coś "Romanowi" wskórać w sprawie nieszczęsnych blachosmrodów stających na przecięciu ścieżki w rejonie Żylety. Akurat dziś, żaden blaszak nie blokował drogi, ale mimo wszystko jeszcze widocznie Magistrat nie znalazł pomysłu jak ten problem naprawić.

Jadąc dalej ścieżką turlam się do Będzina. Telefon do Limita, z opcją się zjechania gdzieś na mieście. Weryfikacja trasy i zgadujemy się nad Pogorią III. 

Trochę pogaduch różnych. Limit zmęczony, ja głodny to nie przeciągamy rozmów za długo i po przejeździe na Zieloną, każdy w swoją stronę. Adam na Psary swoimi ścieżkami, a ja na Zagórze.  
Kategoria praca



Komentarze
Nie ma jeszcze komentarzy. Komentuj

Imię: Zaloguj się · Zarejestruj się!

Wpisz dwa pierwsze znaki ze słowa iadls
Można używać znaczników: [b][/b] i [url=][/url]