DP - urodzinowa zielona fala

Piątek, 27 czerwca 2014 · Komentarze(2)
Kategoria praca
25 lat wolności - heh w sumie wolność od czego za czymś się zawsze goni, zawsze do przodu, czasem z dłuższą pauzą ale brnie się by cel osiągnąć. Tak też upłynęła ta ćwiartka życia jaka następna hmm pewnie rowerowa, bo to nasza mała wolność wsiadasz i przed siebie zwiedzać, poznawać, odkrywać nowe miejsca nowych ludzi. Swoiste odprężenie od codziennego zgiełku.

Co do rowerowego dnia dzisiejszego czyli szara rzeczywistość pobudka o 6:00 i na spokojnie szykowanie się do pracy.
Wyjazd 7:30 czyli wstrzelenie się idealnie w okno startowe. Wiaterek na plecy znaczy będzie się leciało. Już na Makro udaje się pierwsze światła na zielonej fali przelecieć, potem zwężka przy ślimaku i korek do świateł ciągnący się od basenu na Sielcu. Ale korek to nie problem i sprawnie przeciskam slalomem do świateł. Już pod samą estakadą na lewym Policja szyba na dół i komentarz "panie rowerzysta jak to się jeździ" - a ja z bananem na mordzie i ironią " nie po to się rowerem pomyka by w korku stać" po czym ruszam dalej.
Światła przy Dęblińskiej również na zielonym, a przy Sobieskiego awaryjne to jak zielone i z lekkim do hamowaniem  opuszczam skrzyżowanie. Po czym wertepkowy odcinek Sobieskiego i już na Morawie.

Dniówka tak chilloutowa, że w efekcie na koniec dniówki jeszcze wpada dostawa to bike na pakę i powrót do domu w aucie.

Komentarze (2)

coś jak na czerwiec to mam go sporo może ta wiatrowa tendencja dłużej się utrzyma

gozdi89 13:47 niedziela, 29 czerwca 2014

No to najlepszego! i wiatru w plecy :)

noibasta 06:36 sobota, 28 czerwca 2014
Wpisz trzy pierwsze znaki ze słowa dykow

Dozwolone znaczniki [b][/b] i [url=http://adres][/url]