Firewerki dla Cyklozy
Niedziela, 8 czerwca 2014
· Komentarze(1)
Kategoria rekreacja
Wczorajszy dzień na pauzie na pękniętej oponie nie chciałem ryzykować jazdy.
Dziś może też i by nie było, ale nałożyło się kilka zmiennych, raz że mnie nosiło, dwa wpadłem napomysł przełożenia koła ze starego bika, a po trzecie udokumentować pokaz sztucznych ogni na zakończenie dni S-ca.
Jakoś tak wyszło, że w tym wszystkim zapomniałem zabrać ze sobą foto to pozostało telefonicznie połączyć z Wolinem niech sobie chłopaki usłyszą wiwaty na finiszu rajdu.
Po pokazie pętla po mieście i nawrót do domku.
Dziś może też i by nie było, ale nałożyło się kilka zmiennych, raz że mnie nosiło, dwa wpadłem napomysł przełożenia koła ze starego bika, a po trzecie udokumentować pokaz sztucznych ogni na zakończenie dni S-ca.
Jakoś tak wyszło, że w tym wszystkim zapomniałem zabrać ze sobą foto to pozostało telefonicznie połączyć z Wolinem niech sobie chłopaki usłyszą wiwaty na finiszu rajdu.
Po pokazie pętla po mieście i nawrót do domku.