Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi gozdi89 z miasteczka Sosnowiec. Mam przejechane 96337.00 kilometrów w tym 8986.00 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią 18.25 km/h i się wcale nie chwalę.
Więcej o mnie.

Roczne osiągi:

2024

button stats bikestats.pl

2023

button stats bikestats.pl

2022

button stats bikestats.pl

2021

button stats bikestats.pl

2020

button stats bikestats.pl

2019

button stats bikestats.pl

2018

button stats bikestats.pl

2017

button stats bikestats.pl

2016

button stats bikestats.pl

2015

button stats bikestats.pl

2014

button stats bikestats.pl

2013

button stats bikestats.pl

2012

button stats bikestats.pl

Znajomi - Pozytywnie zakręceni

Czym się zajmuję:

dodatkowo:

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy gozdi89.bikestats.pl

Archiwum bloga czyli Co?, Gdzie?, Z kim? i Kiedy?

Dane wyjazdu:
29.00 km 2.00 km teren
01:48 h 16.11 km/h:
Maks. pr.:38.10 km/h
Temperatura:
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy: m
Kalorie: kcal
Rower:Meridian

Marcowe spotkanie klubowe

Wtorek, 18 marca 2014 · dodano: 19.03.2014 | Komentarze 1

Elastyczny czas pracy dziś wolne i nie wolne bo od rana zajęcia przydomowe i wrzutka na bs poniedziałkowego kręcenia po okolicy.
Koło 14:00 tel. od Rysia co to mam w planach i co najważniejsze czy jestem na kwaterunku by gdzieś się pokręcić po okolicy. Ale że dziś trzeciowtorkowe spotkanie klubowe to zaproponowałem co by zakręcił do mnie i ruszymy okrężną drogą na Dęblińską. Korelacja z Limitem i kwadrans po 15:00 zjeżdżamy się na Orionie.

Tempem emeryckim 15 do 20 km/h na ekstremalnych przełożeniach prowadzę chłopaków przez Kukułek, Narutowicza w okolice Szpitala nr 1 gdzie to Limit poszukiwał do sfocenia obiekt budowlany w postaci przedszkola.

Obiekt namierzony - udokumentowany na fotonośniku więc już prosto blokowiskami przedzieramy się pod fontannę. Zapas czasu spożytkowaliśmy na rozmowach różnych, pora zebrania się zbliża to wciągamy się na piętro i czekamy na resztę klubowiczów.

Finansiera, wypady bliższe i dalsze oraz rozmowy różne tak to zlatuje do 18:00. Pozbierawszy się na samym końcu zostałem z Limitem i Adim. Noc jeszcze młoda to pomimo totalnie zjaranego napędu decyduję się na mały objazd i z Adim eskortujemy Limita do Czeladzi.

Nim się żegnamy mały serwis uliczny w postaci regulacji przedniego hamulca Limita, uciekają minuty ale wreszcie defekt udaje się naprawić, się rozchodzimy Limit przed siebie, a my nawijka na Pogoń. Przy Akademikach Adi zbija do siebie, a Ja na Chemiczną i bokami przez Środulę i Małe Zagórze już swoim tempem kręcę na kwaterunek.

Jutro może jeszcze się coś dobije, a w czwartek kurs na Kalisz, tam mnie szukać do Niedzieli.

Kategoria 3 napęd, rekreacja



Komentarze
limit
| 11:07 środa, 19 marca 2014 | linkuj Jakby tak mieć wolny piątek, to do Kalisza... tego... hm... :-] Raptem 200km w jedną stronę.
Komentuj

Imię: Zaloguj się · Zarejestruj się!

Wpisz trzy pierwsze znaki ze słowa ntrum
Można używać znaczników: [b][/b] i [url=][/url]