Takie tam kręcenie z punktu A do B
Środa, 30 października 2013
· Komentarze(0)
Dziś zdecydowanie chłodniej by krążyć na krótko ale nie za zimno by nie jechać wcale.
Jak w opisie z punktu A do B i z powrotem.
Rano z tatą do Pogorii na zakupy. Później już z pustym bagażnikiem do Oddziału na dyżur w biurze.
Powrót z myślą dokrętki do 8,4 k km ale w napędzie susza i kupa brudu więc wieczór zleciał na czyszczeniu bika, smarowaniu oraz naciągnięciu klocków.
Miesiąc przez więcej wolnego i parę dłuższych wyjazdów na plus tysiąc wykręcony. Ciekawe czy listopad też będzie na tyle obfity w kilometry.
Jak w opisie z punktu A do B i z powrotem.
Rano z tatą do Pogorii na zakupy. Później już z pustym bagażnikiem do Oddziału na dyżur w biurze.
Powrót z myślą dokrętki do 8,4 k km ale w napędzie susza i kupa brudu więc wieczór zleciał na czyszczeniu bika, smarowaniu oraz naciągnięciu klocków.
Miesiąc przez więcej wolnego i parę dłuższych wyjazdów na plus tysiąc wykręcony. Ciekawe czy listopad też będzie na tyle obfity w kilometry.