Kolejny tydzień czas zacząć. Wczorajsze ciuchy mokre out do pralki dziś drugi awaryjny długi zestaw ciuchów. Trochę mi się przysypia i trzeba było dać sobie na przyśpieszenie. W efekcie z domu wybywam coś koło 8:48.
Trasa standardowa. Pomimo mokrej nawierzchni kręciło się nawet nawet.
Pomiar szacowany, gdyż licznik coś mnie w ciula robi i się resetuje chyba już pora baterię zmienić.
Dniówka 8 h się wydłuża do 12 h poprzez dostawy i powrót Trafikiem z bikem na pace.
Cykloturysta z Sosnowca. Od najmłodszych lat zarażany Cyklozą. (w końcu mnie dopadło)
Współorganizator Zagłębiowskiej Masy Krytycznej i innych imprez rowerowych, były działacz w Akademickim Związku Sportowym, od 2011 Prezes Klubu Turystyki Rowerowej CYKLOZA przy sosnowieckim PTTK.
Największe dokonanie:
Wyprawa rowerowa Sosnowiec - Władysławowo - Sosnowiec (28.07-10.08.2012), 14 dni niezapomnianych wspomnień na dwóch kółkach,
nieco mniejsze dokonania:
21-24.07.2015 urlopowo Od Kielce po Lublin (Kielce, Kurozwęki, Ujazd, Sandomierz, Kazimierz Dolny, Nałęczów, Lublin)
17-23.08.2015 Rowerowy objazd dookoła Województwa Ślaskiego
11-17.07.2016 Po Kaszubskim Parku Krajobrazowym