"bo rower to jest cud maszyna on własną duszę ma"

DPD

Czwartek, 3 września 2020 · Komentarze(0)
Klasyk pracowy ponownie na Zenicie.

Limitowany objazd limitowych terenów.

Czwartek, 3 września 2020 · Komentarze(0)
Po krótkiej drzemce dosiadam Biga i gonię na centrum spotkać się z Rafałem, któremu obiecałem przegonić po okolicznych pagórkach Powiatu Będzińskiego. Przy okazji namawiam Limita na zagięcie i dołączenie do nas. 
Wstępnie mieliśmy go odholować do Psar, ale w ostateczności to on nas jeszcze przegonił tu i ówdzie. 

Po zgarnięciu Rafała dociągamy do Będzina, gdzie dołącza Limit i przejąwszy prowadzenie prowadzi nas swoimi ścieżkami. A to Las Grodziecki, a to lokalne zawijasy mało uczęszczanymi dróżkami. Drobny pazurek w postaci Brzęczkowic Wału i chwila podziwiania po raz enty widoków z górki paralotniarzy. Podążywszy dalej dokujemy się nieco dłużej na włościach Limita. Jednak nie za długo bo jeszcze doszło mi klika spraw i trzeba było się żwawiej udać w stronę kwadratu.

Pogoda dopisała, nieco się pogoniło od razu lepiej się spało.

Objazdówka popracowa.

Środa, 2 września 2020 · Komentarze(0)
Po powrocie z pracy przesiadka na drugi rower i śmigam do centrum pozałatwiać sprawy związane z Oddziałem. Mając jeszcze trochę czasu zaginam powrót jadąc do Będzina. Tam nieco marudzenia na plaży przy Brzozowym Osiedlu i dwie rundki rozruchowe na P3, po czym już zjazd na kwadrat.

DPD

Środa, 2 września 2020 · Komentarze(0)
Porankowy dopracowy przelot bezobjazdowy.

Deszczowa piosenka na początek września

Wtorek, 1 września 2020 · Komentarze(0)
Jakoś nie za specjalnie przyglądałem się pogodzie i zdziwiło mnie poranne maraszenie za oknem. No cóż do pracy dotrzeć trzeba. Zenit w ruch - aqua wdzianko i w drogę. 
Ciuchy dały radę, ale w kapciach trochę wody za te półgodziny jazdy zdążyło się nazbierać.
Poza tym wewnętrzna warstwa sucha.
Na powrocie tylko skromne zagięcie po dzielni.

Początek i koniec

Poniedziałek, 31 sierpnia 2020 · Komentarze(0)
Początek tygodnia na koniec sierpnia. Dopracowo i objazdowo popracowo z po drodze załatwianiem spraw i objazdem dąbrowskich kałuż. Jakoś tak bez weny dziś do ciekawszych kombinacji objazdowych.

Pierwszy miesiąc tego roku z dystansem + 1000.

Na powrocie rzut oka jak tam postępy na DK. Już zarys dolnego poziomu oraz niby ronda. Które chyba będzie jajowate.

Pomocna dłoń

Sobota, 29 sierpnia 2020 · Komentarze(0)
Na prośbę Kocura, wybrałem się dziś z Maćkiem i Pawłem K. do Kato aby pomóc w zabezpieczeniu lokalnego rajdu rowerowego.
Środowisko Bogucic zebrało się w Parku, aby wspólnie pokręcić na Janinę. Tam popas i naszą trójką wracamy do Macierzy.

DPD

Piątek, 28 sierpnia 2020 · Komentarze(0)
Korzystając z wcześniejszej pory wyjścia z pracy zaginam powrót przez centrum wstępując do Oddziału i Pomarańczy.

DPD

Środa, 26 sierpnia 2020 · Komentarze(0)
Środa jak mija szybko czas. Jeszcze chwila i wrzesień przywita nas. Dziś ponownie popołudniowy klasyk dopracowy.