II Wiosenny Zlot Rowerowy "Dorotka2012"
Sobota, 14 kwietnia 2012
· Komentarze(0)
Kategoria Inne
II Wiosenny Zlot Rowerowy przeszedł do historii. Ponad miesiąc latania za formalnościami i dziesiątki wysłanych maili ale warto było. Na mecie Zlotu zjawiło mi się ponad 100 osób z czego jestem bardzo zadowolony i moja praca społeczna nie poszła na marne i nawet pogoda dopisała :D.
Po wczorajszym pełnym wrażeń dniu, dziś kolejny udany dzień.
Wstać mi się w ogóle nie chciało, ale nie mogłem sobie pozwolić na dolegiwanie. O 7:00 pobudka, energetyczne śniadanie i do garażu rumaka wyczyścić ze śladów wczorajszego błotnisto - deszczowego powrotu. Parę minut po 9:00 wyjazd pod PTTK. Po drodze jeszcze do CIMu po nagrody. Na miejscu zbiórki już była większość uczestników. Zdziwiłem się, że się ich tylu nazbierało na zgłoszeniach miałem tylko 15 osób startujących spod Oddziału. Nie sprawdzałem nawet listy bo szkoda czasu. Krótkie przemówienie (przedstawienie trasy) i przywitanie uczestników. Pamiątkowa fotka
i punktualnie o 10:00 wystartowaliśmy wcześniej zaplanowaną terenową trasą. Miałem obawy o newralgiczne punkty z uwagi na wczorajsze deszcze ale nie było tak strasznie.
Trasa przebiegała przez Stawiki
Dalej terenowymi duktami przez Park Tysiąclecia
wylatując przy Hali i Giełdzie na Milowicach. Dalej w kierunku granicy z Czeladzią. Skręcamy w prawo za Brynicą i terenem do jednego z parków w Czeladzi.
Tu jeden z tych niepewnych punktów z pojazdem ale nie było tragicznie.
Z parku kierujemy się na Łaźnie i Pałac Saturna
Jak zegar na pałacu wybił 11:00 ruszyliśmy w dalszą drogę.
Na Rynku w Czeladzi dołącza do nas reszta składu Duchów GHOSTBIKERS z Będzina
i już prosto Grodziecką klinkierem zmierzamy na metę dzisiejszego rozpoczęcia sezonu.
O 12:00 oficjalne przywitanie wszystkich uczestników na mecie. Standardowo padło na mnie funkcja prezesa co zrobić :D
.
Po orędziu do narodu zbiorowe foto przy bramie mety, poświęcenie rowerów i zaproszenie do konkursów.
W grze o powiecie będzińskim "Wszędobyl" pierwsze miejsce przypadło Pani z Klubu rowerowego z Chrzanowa z kolei 2 rok z rzędu w przeciąganiu liny nie przerwanie przodują Ghosty.
Wśród uczestników byli kolarze z klubów rowerowych z Katowic, Siemianowic, Dąbrowy Górniczej, Gliwic, Chrzanowa jak i indywidualne osoby. Ponad 100 osób.
Jak mi się wszyscy rozjechali w swoje strony przyszło posprzątać po sobie. W towarzystwie panów z wydziału promocji Powiatu Będzińskiego sprawnie uprzątnęliśmy teren.
Na zakończenie streszczenia dzisiejszego dnia chciałbym podziękować Ghostom za pomoc przy promocji wydarzenia (Leny za plakat, Adam całokształt, Paweł i reszta zabezpieczenie trasy przejazdu). Podziękowania również dla Starostwa za oprawę na mecie i paru innym osobom których tu pominąłem oraz oczywiście uczestnikom za frekwencje.
Po wczorajszym pełnym wrażeń dniu, dziś kolejny udany dzień.
Wstać mi się w ogóle nie chciało, ale nie mogłem sobie pozwolić na dolegiwanie. O 7:00 pobudka, energetyczne śniadanie i do garażu rumaka wyczyścić ze śladów wczorajszego błotnisto - deszczowego powrotu. Parę minut po 9:00 wyjazd pod PTTK. Po drodze jeszcze do CIMu po nagrody. Na miejscu zbiórki już była większość uczestników. Zdziwiłem się, że się ich tylu nazbierało na zgłoszeniach miałem tylko 15 osób startujących spod Oddziału. Nie sprawdzałem nawet listy bo szkoda czasu. Krótkie przemówienie (przedstawienie trasy) i przywitanie uczestników. Pamiątkowa fotka
i punktualnie o 10:00 wystartowaliśmy wcześniej zaplanowaną terenową trasą. Miałem obawy o newralgiczne punkty z uwagi na wczorajsze deszcze ale nie było tak strasznie.
Trasa przebiegała przez Stawiki
Dalej terenowymi duktami przez Park Tysiąclecia
wylatując przy Hali i Giełdzie na Milowicach. Dalej w kierunku granicy z Czeladzią. Skręcamy w prawo za Brynicą i terenem do jednego z parków w Czeladzi.
Tu jeden z tych niepewnych punktów z pojazdem ale nie było tragicznie.
Z parku kierujemy się na Łaźnie i Pałac Saturna
Jak zegar na pałacu wybił 11:00 ruszyliśmy w dalszą drogę.
Na Rynku w Czeladzi dołącza do nas reszta składu Duchów GHOSTBIKERS z Będzina
i już prosto Grodziecką klinkierem zmierzamy na metę dzisiejszego rozpoczęcia sezonu.
O 12:00 oficjalne przywitanie wszystkich uczestników na mecie. Standardowo padło na mnie funkcja prezesa co zrobić :D
.
Po orędziu do narodu zbiorowe foto przy bramie mety, poświęcenie rowerów i zaproszenie do konkursów.
W grze o powiecie będzińskim "Wszędobyl" pierwsze miejsce przypadło Pani z Klubu rowerowego z Chrzanowa z kolei 2 rok z rzędu w przeciąganiu liny nie przerwanie przodują Ghosty.
Wśród uczestników byli kolarze z klubów rowerowych z Katowic, Siemianowic, Dąbrowy Górniczej, Gliwic, Chrzanowa jak i indywidualne osoby. Ponad 100 osób.
Jak mi się wszyscy rozjechali w swoje strony przyszło posprzątać po sobie. W towarzystwie panów z wydziału promocji Powiatu Będzińskiego sprawnie uprzątnęliśmy teren.
Na zakończenie streszczenia dzisiejszego dnia chciałbym podziękować Ghostom za pomoc przy promocji wydarzenia (Leny za plakat, Adam całokształt, Paweł i reszta zabezpieczenie trasy przejazdu). Podziękowania również dla Starostwa za oprawę na mecie i paru innym osobom których tu pominąłem oraz oczywiście uczestnikom za frekwencje.