Wpisy archiwalne w miesiącu

Kwiecień, 2020

Dystans całkowity:655.00 km (w terenie 125.00 km; 19.08%)
Czas w ruchu:20:38
Średnia prędkość:18.51 km/h
Maksymalna prędkość:46.30 km/h
Liczba aktywności:23
Średnio na aktywność:28.48 km i 4h 07m
Więcej statystyk

Zielona herbatka.

Piątek, 3 kwietnia 2020 · Komentarze(0)
Piątunio zmęczenie materiału. Miała być dziś tylko krótka trasa na linii praca dom, a tu jakoś przyszedł smak na zieloną herbatkę i pod osłoną nocy wybrałem się na relaksik przy herbatce i nocne pogaduchy w wiadome nielicznym miejsce.

Podobna pętelka.

Czwartek, 2 kwietnia 2020 · Komentarze(0)
Czwartek nadal chłodno nad ranem. Przynajmniej już nie wieje i kręci się przyjemniej. Dziś podobnie jak wczoraj rundka przez centrum. Podrzucając kolejnym towar ochrony osobistej z zasobów magazynowych. Załatwiam sprawę i kręcę do prywatnego fryzjera pozbyć się nadmiaru włosów na głowie. Salony zamknięte więc trzeba użyć radykalnych środków przy pomocy maszynki. 

Porządek na głowie zapanował, w głowie możne nie za specjalnie. Zaspokojony zjeżdżam na kwadrat dalej się kwarantannować. 

Kwiecień - kwarantanny ciąg dalszy.

Środa, 1 kwietnia 2020 · Komentarze(0)
Ostatni dzień marca bez roweru. Pora zacząć kolejny miesiąc kagańca społecznego. 
Na szczęście zakład mój prosperuje, więc mogę się z domu ruszać i to jeszcze na rowerku jako środku komunikacji (jako narzędzie do rekreacji już nie koniecznie). Dojazdowo w użyciu Zenit. Po wczorajszych śniegach temperatura nad ranem z minusem. Bandama cieplejsza czapa, rękawiczki i w drogę.

Po pracy nieco cieplej ale bez szału. Korzystając z możliwości po pracy odbijam na centrum dostarczyć kolejną dawkę mydła antybakteryjnego zainteresowanym. Przy okazji na szybko do Plastrów po nowe ogumienie dla Biga.  Stare już ma tyle opiłków w sobie że co chwilę pany łapię. Swoje też mają przejechane. Z zakupem już prosto na kwadrat.