Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi gozdi89 z miasteczka Sosnowiec. Mam przejechane 96337.00 kilometrów w tym 8986.00 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią 18.25 km/h i się wcale nie chwalę.
Więcej o mnie.

Roczne osiągi:

2024

button stats bikestats.pl

2023

button stats bikestats.pl

2022

button stats bikestats.pl

2021

button stats bikestats.pl

2020

button stats bikestats.pl

2019

button stats bikestats.pl

2018

button stats bikestats.pl

2017

button stats bikestats.pl

2016

button stats bikestats.pl

2015

button stats bikestats.pl

2014

button stats bikestats.pl

2013

button stats bikestats.pl

2012

button stats bikestats.pl

Znajomi - Pozytywnie zakręceni

Czym się zajmuję:

dodatkowo:

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy gozdi89.bikestats.pl

Archiwum bloga czyli Co?, Gdzie?, Z kim? i Kiedy?

Dane wyjazdu:
32.00 km 2.00 km teren
01:57 h 16.41 km/h:
Maks. pr.:41.70 km/h
Temperatura:
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy: m
Kalorie: kcal
Rower:Meridian

Koniec weekendu - pora wracać

Poniedziałek, 20 maja 2013 · dodano: 21.05.2013 | Komentarze 0

Plany od zamierzonych wyszły trochę inne. Po biesiadzie komunijnej z założenia mieliśmy się od rana pokręcić po okolicy pokazać tereny Panu_P, wrzucić coś na ruszt i ruszyć rowerami w drogę powrotną.

Niestety w łódzkim pogoda barowa - front burzowy przeplatający się ze słońcem i upierdliwym wiatrem z południa co by strasznie nas spowalniało.

Udało się zrealizować plan minimum czyli między chmurami burzowymi wyskoczyć na godzinę i oprowadzić Marcina po okolicach skąd moja familia przybyła na tereny Zagłębia oraz Zalewu Cieszanowice. Po powrocie akcja naprawy huśtawki ogrodowej i pakowanie się w drogę powrotną. Więc asekurujemy się koleją. Wyjazd z Gorzkowic o 17:30. W tamtych terenach jeszcze krążą kanarki to nie mieliśmy problemu z ulokowaniem się z naszymi sprzętami. W Częstochowie godzina przerwy to kręcimy się w okolicach dworca i podjeżdżamy na Jasną Górę. Przesiadka już na nasze koleje śląskie zupełnie nie przystosowane na przewóz rowerów. Udaje się nam znaleść wejście dla rowerów o tu akurat miejsce na 3 rowery na cały pociąg. Akurat był to poniedziałek i miejsca na nas czekały w weekend chyba nie było by tak fajnie. Od Zawiercia się momentalnie ciemno zrobiło spoglądając przez okna podziwiamy burzowe flesze z myślą, że uda się przejechać chmurę i w dąbrowie będzie spokojnie. Tak też się stało w DG mokro ale nie pada udało się na sucho dotrzeć na Zagórze.


Komentarze
Nie ma jeszcze komentarzy. Komentuj

Imię: Zaloguj się · Zarejestruj się!

Wpisz trzy pierwsze znaki ze słowa owrac
Można używać znaczników: [b][/b] i [url=][/url]