PTTeK i wieczorkiem po tatę

Wtorek, 23 października 2012 · Komentarze(5)
Kategoria rekreacja
Dzień po mimo ala pesymistycznych prognoz jednak w miarę nadający się do jazdy.
Dniówka minęła na nadrabianiu zaległości w klubowej biurokracji, rzecz jasna bikem do i z oddziału.

Potem byczenie się w domu i dopiero chwilę przed 22:00 lecę bikem na Milowice po staruszka co by mu się raźniej wracało, a ja przy okazji dobiję sobie km do statystyki, jeśli się tendencja utrzyma i czas do jazdy to może do 10 tys dociągnę.

Cały czas śledzę pogodę na piątek wybiera się ktoś może na masę jeśli scenariusz pogodowy jednak się zmieni?

Komentarze (5)

dam ci jutro znać około 16 czy będę jechał... podłączył bym się gdzieś w okolicach zawodzia albo wilhelminy

pablo84 18:59 czwartek, 25 października 2012

16:30 będzie na akurwat

gozdi89 21:38 środa, 24 października 2012

raczej się też wybiorę. a o której wyjeżdzacie z S-ca?

pablo84 18:15 środa, 24 października 2012

Mam na piątek dentystę. Jak się szybko uwinie to spróbuję na 18:00 do Bytomia dojechać od siebie. Ale to tak na 2x. Nic pewnego.

limit 08:08 środa, 24 października 2012

Ja mam plan jechać.

avacs 05:28 środa, 24 października 2012
Wpisz trzy pierwsze znaki ze słowa ktakz

Dozwolone znaczniki [b][/b] i [url=http://adres][/url]