Po mieście się kręce

Poniedziałek, 13 sierpnia 2012 · Komentarze(0)
Kategoria rekreacja
Wczoraj pogoda nie sprzyjała do jazdy to był dzień leniucha. Dziś po mitingu matematyczne procenty trzeba wypocić i tak załatwiając różne pierdoły na mieście ruszam w teren leci się jakoś szybko nawet góra pod mec nie stwarza większych problemów, na zjeździe obok osobówki łapię dzisiejszego Vmaxa lecąc blisko 60 której przez powiew wiatru nie udało się osiągnąć. Z Pekinu na Staszica, w labiryncie przychodni medycyny pracy schodzi trochę czasu. Potem pod Plazę na spotkanie z kumplem i dalej Plastry Miodu, bo czekali na podsumowanie wyprawy.
Czasu jeszcze zostało więc przez Dańdówkę i poboczne drogi i tereny lecę na Kazimierz zobaczyć jak kumpel swoją koparką się bawi robiąc przy skate parku. Potem jakoś z siły opadłem i delikatnym tempem obok reala w Dąbrowie jadę do domu jakąś strawę sobie przyrządzić. W planach było dokręcić do 50 ale jakoś zająłem się pakowaniem na jutro i dzień uciekł.

Komentarze (0)

Nie ma jeszcze komentarzy.
Wpisz dwa pierwsze znaki ze słowa assal

Dozwolone znaczniki [b][/b] i [url=http://adres][/url]