Po mieście na mieszczuchu.

Niedziela, 7 czerwca 2020 · Komentarze(0)
Sobota pod znakiem roweru miejskiego.
Zrobili stację prawie, że pod domem to czemu nie skorzystać.
Do południa prace porządkowe, a po południu z połowicą pokręcić się trochę po mieście. 
Rowery pobieramy przy rondzie papieskim i zakosem przez Andersa, Jagielońską i Dęblińską padamy na Dworzec w celu zakupu biletów. W podziemiach namierza mnie Tomasz i zaprasza na ploty do Egzo. Że stacja też i tam się znajduje to korzystamy z zaproszenia i kręcimy zdać pojazdy w znajdującej się opodal stacji po czym kawałem z buta na miejsce zborne. Po godzinie odpoczynku kręcimy na Zagórze. Chcieliśmy upolować po drodze tandem, ale jedyny w Parku na Środuli był przyblokowany i na singlach docieramy na centrum Zagórza, gdzie już dokujemy koła i z buta na kwadrat.

W sumie i te kółka tragiczne nie są. Siedzi się w miarę komfortowo. Na przemieszczanie po mieście może być, ale jak potrzeba sprawnie się przemieścić to jednak własny rower zdecydowanie wygodniejszy.

Komentarze (0)

Nie ma jeszcze komentarzy.
Wpisz dwa pierwsze znaki ze słowa zdraz

Dozwolone znaczniki [b][/b] i [url=http://adres][/url]