DP pana

Piątek, 5 czerwca 2020 · Komentarze(0)
Psikus na ostatnią dniówkę przed urlopem. O ile do się dojechało. To na powrocie w rejonie Klimontowa na tyle w Zenicie miękko się zrobiło. Niby i zapas miałem w plecaku ale lenistwo i perspektywa deszczu zdecydowały o tym, że 2 kaemy podprowadziłem rower na kwadrat.

Komentarze (0)

Nie ma jeszcze komentarzy.
Wpisz dwa pierwsze znaki ze słowa pokoj

Dozwolone znaczniki [b][/b] i [url=http://adres][/url]