Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi gozdi89 z miasteczka Sosnowiec. Mam przejechane 96337.00 kilometrów w tym 8986.00 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią 18.25 km/h i się wcale nie chwalę.
Więcej o mnie.

Roczne osiągi:

2024

button stats bikestats.pl

2023

button stats bikestats.pl

2022

button stats bikestats.pl

2021

button stats bikestats.pl

2020

button stats bikestats.pl

2019

button stats bikestats.pl

2018

button stats bikestats.pl

2017

button stats bikestats.pl

2016

button stats bikestats.pl

2015

button stats bikestats.pl

2014

button stats bikestats.pl

2013

button stats bikestats.pl

2012

button stats bikestats.pl

Znajomi - Pozytywnie zakręceni

Czym się zajmuję:

dodatkowo:

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy gozdi89.bikestats.pl

Archiwum bloga czyli Co?, Gdzie?, Z kim? i Kiedy?

Dane wyjazdu:
0.00 km 0.00 km teren
h km/h:
Maks. pr.:0.00 km/h
Temperatura:
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy: m
Kalorie: kcal
Rower:

Zimowa Babia 2020

Sobota, 29 lutego 2020 · dodano: 02.03.2020 | Komentarze 0

Końcówka lutego nie rowerowa, ale i tak mocno aktywna.
W dochodzący do lutego raz na 4 lata dzień z klubowo - koleżeńską ekipą sosnowiecko-mysłowicką wybraliśmy się na kolejną zimową próbę zdobycia królowej Beskidów.

Dla mnie to już drugie zimowe podejście. Przy debiucie pogoda była bardziej łaskawa, ale za to widoki na szczycie mizerne. Dziś już od Krowiarek wiatr dawał się ze znaki. W końcu miałem okazję doświadczyć co znaczy wieje na Babiej. Jeszcze w lesie było w miarę, ale po dojściu na Sokolicę. Powiewy były tak intensywne, że ekipę skierowaliśmy w drogę powrotną do przełęczy, aby zielonym odbili do Schroniska. 
Stety i niestety było kilku wyrywnych, którym z braku zasięgu nie dało się powiadomić, że wracamy. Z Pawłem i Adamem poszliśmy dalej ku Szczytowi pozbierać tych co wyrwali szybciej do przodu. Idąc godzinę w tej zawiei udało nam się wyłapać brakującą piątkę i w ośmiu Szczyt zaliczyliśmy. Przyjemności w tym żadnej tym razem nie miałem. Mimo, że widoczność była rewelacyjna.

Po zdobyciu szczytu do przełęczy Brona i zejście do Schroniska na Markowe Szczawiny. Godzinka na popas i zejście czaarno-niebieskim szlakiem do busa przy Stoku Policzne.
Po powrocie do Mysłowic, doszedłem do wniosku, że żeby się dobić ruszyłem w 10 km spacer powrotny do domu.


Zawiany Diablak


Ekipa na Szczycie
Kategoria Inne



Komentarze
Nie ma jeszcze komentarzy. Komentuj

Imię: Zaloguj się · Zarejestruj się!

Wpisz cztery pierwsze znaki ze słowa utree
Można używać znaczników: [b][/b] i [url=][/url]