Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi gozdi89 z miasteczka Sosnowiec. Mam przejechane 96337.00 kilometrów w tym 8986.00 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią 18.25 km/h i się wcale nie chwalę.
Więcej o mnie.

Roczne osiągi:

2024

button stats bikestats.pl

2023

button stats bikestats.pl

2022

button stats bikestats.pl

2021

button stats bikestats.pl

2020

button stats bikestats.pl

2019

button stats bikestats.pl

2018

button stats bikestats.pl

2017

button stats bikestats.pl

2016

button stats bikestats.pl

2015

button stats bikestats.pl

2014

button stats bikestats.pl

2013

button stats bikestats.pl

2012

button stats bikestats.pl

Znajomi - Pozytywnie zakręceni

Czym się zajmuję:

dodatkowo:

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy gozdi89.bikestats.pl

Archiwum bloga czyli Co?, Gdzie?, Z kim? i Kiedy?

Dane wyjazdu:
43.00 km 10.00 km teren
02:11 h 19.69 km/h:
Maks. pr.:47.70 km/h
Temperatura:
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy: m
Kalorie: kcal
Rower:Big Wheel

Spotkanie Cyklozy i kolejny Szwedzik w kolekcji

Poniedziałek, 23 września 2019 · dodano: 23.09.2019 | Komentarze 0

Jak na poniedziałek wyjątkowo sprawnie wstaję. Nawet budzik nie był potrzebny 3:45 już w pionie. Dopiero kwadrans później budzikowe "jadę na rowerze" dało sygnał, że półgodziny czasu do wyjścia zostało.

Przed piątą drogi puste to i okrężną przez 11 listopada gonię. Dniówka z nadgodziną również uciekła między palcami.
Skończywszy poranną zmianę zjazd do rodziców na krótkie ploty. Nim się oglądam już 15:00. 

Kierunek Orion, gdzie miałem się zjechać z Limitem. Chwilę po mnie zjawia się i on. Razem już prosto opłotkami do PTTK na cyklozowowe spotkanie. Docieramy ze sporym zapasem, aby w razie potrzeby przygotować salę sesyjną. Towarzystwo oczywiście się zeszło na hura i to mile mnie zaskakując całkiem ładna frekwencja.

Ogłaszamy z Krzyśkiem różne klubowe sprawunki i tak zlatują prawie 2 godziny. Pora się zbierać. Do meczu siatkówki jeszcze trochę czasu więc korzystam z okazji nabicia kaemów i odprowadzam Limita do Czeladzi. Na wysokości Rynku odbijam, a Limit tnie do siebie. 
Kręcąc na Będzin olśniło mnie, że jeszcze jest jedno przejście podziemne, gdzie Szweda napotkam. A było to w rejonie stadionu. Trochę marudzenia i focenia.

Dokumentacja zrobiona, cała naprzód na Zagórze. Bo za półgodziny się mecz zacznie.

Się maluje


dla mas


transport publiczny






Się pod Będzinem Szwedzik z mychą skitrał

Kategoria praca, Szwed



Komentarze
Nie ma jeszcze komentarzy. Komentuj

Imię: Zaloguj się · Zarejestruj się!

Wpisz cztery pierwsze znaki ze słowa iotaj
Można używać znaczników: [b][/b] i [url=][/url]