Pierwotnie dziś mieliśmy się wybrać w ramach wycieczki klubowej do Wyr na inscenizację, a potem wrócić na imprezę u Romka. Jednak sama inscenizacja dość późno się kończy i sobie odpuściliśmy. Planu nie było na inną dopołudniową alternatywę to się zabrałem do pracy podgonić do wypłaty. Napęd się kończy więc gotóweczka się przyda.
Dziś bez większych kilometrów, tylko tyle co konieczne.
Cykloturysta z Sosnowca. Od najmłodszych lat zarażany Cyklozą. (w końcu mnie dopadło)
Współorganizator Zagłębiowskiej Masy Krytycznej i innych imprez rowerowych, były działacz w Akademickim Związku Sportowym, od 2011 Prezes Klubu Turystyki Rowerowej CYKLOZA przy sosnowieckim PTTK.
Największe dokonanie:
Wyprawa rowerowa Sosnowiec - Władysławowo - Sosnowiec (28.07-10.08.2012), 14 dni niezapomnianych wspomnień na dwóch kółkach,
nieco mniejsze dokonania:
21-24.07.2015 urlopowo Od Kielce po Lublin (Kielce, Kurozwęki, Ujazd, Sandomierz, Kazimierz Dolny, Nałęczów, Lublin)
17-23.08.2015 Rowerowy objazd dookoła Województwa Ślaskiego
11-17.07.2016 Po Kaszubskim Parku Krajobrazowym