Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi gozdi89 z miasteczka Sosnowiec. Mam przejechane 96337.00 kilometrów w tym 8986.00 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią 18.25 km/h i się wcale nie chwalę.
Więcej o mnie.

Roczne osiągi:

2024

button stats bikestats.pl

2023

button stats bikestats.pl

2022

button stats bikestats.pl

2021

button stats bikestats.pl

2020

button stats bikestats.pl

2019

button stats bikestats.pl

2018

button stats bikestats.pl

2017

button stats bikestats.pl

2016

button stats bikestats.pl

2015

button stats bikestats.pl

2014

button stats bikestats.pl

2013

button stats bikestats.pl

2012

button stats bikestats.pl

Znajomi - Pozytywnie zakręceni

Czym się zajmuję:

dodatkowo:

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy gozdi89.bikestats.pl

Archiwum bloga czyli Co?, Gdzie?, Z kim? i Kiedy?

Dane wyjazdu:
83.00 km 0.00 km teren
04:58 h 16.71 km/h:
Maks. pr.:67.30 km/h
Temperatura:
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy: m
Kalorie: kcal
Rower:Big Wheel

Wizytacja bazy noclegowej klubowego rajdu integracyjnego.

Sobota, 16 czerwca 2018 · dodano: 17.06.2018 | Komentarze 3

Wolna i pracowita sobota zarazem. Plan na dziś - wizyta u Asi w Białej Wielkiej i ustalanie szczegółów sierpniowego wyjazdu integracyjnego.

Dzień zaczął się dość wesoło, wstałem ze sporym zapasem czasu, a mimo to na ostatnią chwilę wyruszyłem z domu.
Gonitwa na Dworzec PKP w Sosnowcu, gdzie umówiłem się z Krzyśkiem i Edkiem. Rzutem na taśmę kupujemy bilety. Podjeżdża pociąg, my do wejścia przeznaczonego na rowery, a tu kierownik panowie nie pojadą brak miejsc. A taką figę. Pakujemy się na koniec składu i basta. Udało się jedziemy. Desant w Myszkowie, zakupy i kręcimy. 
Początkowo kombinowałem delikatniej przez Żarki i na Niegową. Remont drogi i nawrót na Światowid, gdzie wpadamy na czarny rowerowy. 

Nim to przez Górę Włodowską do Huciska. Dalej to już za drogą przez Zdów, Bliżyce do Staromieścia, skąd już docelowo do Białej Wielkiej, gdzie będziemy w sierpniu stacjonować. Ścianka przez Bliżycami miodzio.

Z rodzicami Asi ustalamy szczegóły kwaterunku, a gwiazda częstuje nas energetyczną strawą - makaronowo szpinakową.
Miło się rozmawia, a tu jeszcze trzeba do domu dociągnąć.

Powrót nieco inną trasą. Z Lelowa kręcimy przez Sokolniki i Kostkowice do Kroczyc. Kawałek kielecką krajówką, aby odbić na Skarżyce i przez Blanowice zjazd do Centrum Zawiercia na pociąg.

W tą stronę już bez przygód związanych z przewozem rowerów.

Wieczorek spędzony na koncercie Rubika na planu papieskim.



Kategoria wycieczki



Komentarze
pablo84
| 18:13 piątek, 22 czerwca 2018 | linkuj oby było tak jak piszesz :) miej moją persone na uwadze :D
gozdi89
| 21:09 środa, 20 czerwca 2018 | linkuj cosik innego, ale myślę, że klimacik też będzie
pablo84
| 18:48 niedziela, 17 czerwca 2018 | linkuj i jak kwatera? będzie powtórka z fortu? :D
Komentuj

Imię: Zaloguj się · Zarejestruj się!

Wpisz trzy pierwsze znaki ze słowa cocho
Można używać znaczników: [b][/b] i [url=][/url]