Bo Ona wolne miała i ochotę na ...
Czwartek, 12 października 2017
· Komentarze(0)
Kategoria rekreacja
... wycieczkę rowerową.
W takim razie zbieram się po 10:00 i kręcę na Pogoń. Z zainteresowanych stawiają się Tomek i prowodyrka zajścia Ania.
Plan Rogoźnik. Realizacja trasy Ja. Założenie prywatna wycieczka dla Anuli i Tomeczka.
Na początek kierujemy się na Stawową, w między czasie w głowie co chwilę modyfikacja trasy. Wreszcie przychodzi mi pomysł. Obieramy kurs na Piaski, skąd kręcimy na ul. Dehnelów, gdzie po kolei zahaczamy o Pałac Saturna, Muzeum Miejskie oraz Galerię Elektrownia.
Następnie terenem prowadzę do Siemianowic - do Parku Bażantarnia. Chwilka przerwy przy Dinusiach i kręcimy na Przełajkę.
Powrót na drugą stronę Brynicy i za rzeką wpadamy na teren objeżdżając Wojkowice.
Przy Netto wpadamy na klinkier i prosto na Rogoźnik.
Krótki pitstop pojeniowy i kręcimy dalej. Wjazd pod Cmentarz w Strzyżowicach, skąd w dół do Psar. Wojewódzka tłoczna, to na wysokości kwatery Limita odbijamy na Szkolną i nią do Sarnowa.
Poranne słoneczko się schowało i co chwilę zaczyna mżyć. Już bez zawijasów prosto na Łagiszę i dalej do Będzińskiej Nerki, gdzie wpadamy na ścieżkę i za drogą powrót na Pogoń.
Odstawiam wycieczkowiczów i odbijam na Zagórze. Pod wieczór krótka dokrętka po dzielni. Oj jak to dobrze znów na sprawnym napędzie jechać.
W takim razie zbieram się po 10:00 i kręcę na Pogoń. Z zainteresowanych stawiają się Tomek i prowodyrka zajścia Ania.
Plan Rogoźnik. Realizacja trasy Ja. Założenie prywatna wycieczka dla Anuli i Tomeczka.
Na początek kierujemy się na Stawową, w między czasie w głowie co chwilę modyfikacja trasy. Wreszcie przychodzi mi pomysł. Obieramy kurs na Piaski, skąd kręcimy na ul. Dehnelów, gdzie po kolei zahaczamy o Pałac Saturna, Muzeum Miejskie oraz Galerię Elektrownia.
Następnie terenem prowadzę do Siemianowic - do Parku Bażantarnia. Chwilka przerwy przy Dinusiach i kręcimy na Przełajkę.
Powrót na drugą stronę Brynicy i za rzeką wpadamy na teren objeżdżając Wojkowice.
Przy Netto wpadamy na klinkier i prosto na Rogoźnik.
Krótki pitstop pojeniowy i kręcimy dalej. Wjazd pod Cmentarz w Strzyżowicach, skąd w dół do Psar. Wojewódzka tłoczna, to na wysokości kwatery Limita odbijamy na Szkolną i nią do Sarnowa.
Poranne słoneczko się schowało i co chwilę zaczyna mżyć. Już bez zawijasów prosto na Łagiszę i dalej do Będzińskiej Nerki, gdzie wpadamy na ścieżkę i za drogą powrót na Pogoń.
Odstawiam wycieczkowiczów i odbijam na Zagórze. Pod wieczór krótka dokrętka po dzielni. Oj jak to dobrze znów na sprawnym napędzie jechać.