Przelotowo
Piątek, 26 lutego 2016
· Komentarze(0)
Kategoria rekreacja
Od rana zakręcony dzień. Mam trochę do załatwienia, pogoda w miarę to nie będę się katował busami i dosiadam Meridiana.
Na początek po 8:00 ruszam na firmę załatwić raty dla mojego klienta. Potem na salon, podrzucić jeden papierek, przy okazji sprawdzam, czy u mojej pani w pracy jestem potrzebny. Nie ma zajęcia dla mnie w tył zwrot i zawijam do PTTK. Dostaję cynk, że kamizelki klubowe są już do odbioru, więc wyciągam fundusz klubowy i zawijam do domu po sakwę, po czym nawrót i melduję się w agencji reklamy w celu odbioru zamówienia.
Z pakunkiem znów do Oddziału. Towar zostawiam w bezpiecznym miejscu i zakosami sunę na kwadrat.
Na początek po 8:00 ruszam na firmę załatwić raty dla mojego klienta. Potem na salon, podrzucić jeden papierek, przy okazji sprawdzam, czy u mojej pani w pracy jestem potrzebny. Nie ma zajęcia dla mnie w tył zwrot i zawijam do PTTK. Dostaję cynk, że kamizelki klubowe są już do odbioru, więc wyciągam fundusz klubowy i zawijam do domu po sakwę, po czym nawrót i melduję się w agencji reklamy w celu odbioru zamówienia.
Z pakunkiem znów do Oddziału. Towar zostawiam w bezpiecznym miejscu i zakosami sunę na kwadrat.