DPD z Rawę Cafe
Poniedziałek, 5 października 2015
· Komentarze(0)
Kategoria praca
Jak to poniedziałek ruszam na 9:00 na firmę rozliczyć targi. Coś mnie przeziębienie dopadło, mimo to jazda innym środkiem transportu nie weszła w rachubę.
Jednak osłabienie zrobiło swoje i kręciłem na połowie mocy. Po pracy miałem wracać najkrótszą drogą pod kołdrę się wygrzewać, ale słonecznej aurze nie mogłem się oprzeć i postanowiłem nieco pokręcić.
By nie przesadzać za bardzo. Spokojnym tempem z Morawy poleciałem do Centrum Kato przez Dolinę 3 Stawów. Wyjechałem na Paderewie. Spoglądam jak funkcjonuje w Śródmieściu strefa 30 i jak idą postępy w modernizacji "Rynku". Krótki pitstop przy rozbieranym budynku PKP przy Spodku. Kurzawa na kilkaset metrów.
Potem przelot przez Katowicką Strefę Kultury i docieram na Rawę, gdzie dokuję na dłuższą chwilę. W sumie chwila przeciągnęła się do 3 godzin - do zamknięcia Galerii.
Odprowadzam Martynkę na busa i po dojechaniu osiemsety, również wracam do domu. Wzdłuż "86" kręcę pod Orlena, gdzie odbijam przez Borki na Stawiki. Następnie Dęblińska, skąd kręcę pod Rondo Gierka. Uwaga zmieniło się zapowiadane oznaczenie i formalnie rondo rondem się stało. Z mediów dowiaduję się, że również skrzyżowanie Piłsudskiego/ Mireckiego również ma się rondem stanąć.
Następnie śmigam już ścieżką od Sądu przy 1 Maja, przez Ludwik, Wawel, Kombajnistów, Park na Środuli i Mieroszewskich prosto na kwadrat.
Już nie wiele z niego zostało.
Rondo Gierka po nocy
Jednak osłabienie zrobiło swoje i kręciłem na połowie mocy. Po pracy miałem wracać najkrótszą drogą pod kołdrę się wygrzewać, ale słonecznej aurze nie mogłem się oprzeć i postanowiłem nieco pokręcić.
By nie przesadzać za bardzo. Spokojnym tempem z Morawy poleciałem do Centrum Kato przez Dolinę 3 Stawów. Wyjechałem na Paderewie. Spoglądam jak funkcjonuje w Śródmieściu strefa 30 i jak idą postępy w modernizacji "Rynku". Krótki pitstop przy rozbieranym budynku PKP przy Spodku. Kurzawa na kilkaset metrów.
Potem przelot przez Katowicką Strefę Kultury i docieram na Rawę, gdzie dokuję na dłuższą chwilę. W sumie chwila przeciągnęła się do 3 godzin - do zamknięcia Galerii.
Odprowadzam Martynkę na busa i po dojechaniu osiemsety, również wracam do domu. Wzdłuż "86" kręcę pod Orlena, gdzie odbijam przez Borki na Stawiki. Następnie Dęblińska, skąd kręcę pod Rondo Gierka. Uwaga zmieniło się zapowiadane oznaczenie i formalnie rondo rondem się stało. Z mediów dowiaduję się, że również skrzyżowanie Piłsudskiego/ Mireckiego również ma się rondem stanąć.
Następnie śmigam już ścieżką od Sądu przy 1 Maja, przez Ludwik, Wawel, Kombajnistów, Park na Środuli i Mieroszewskich prosto na kwadrat.
Już nie wiele z niego zostało.
Rondo Gierka po nocy