DPD omijając deszcz

Poniedziałek, 22 czerwca 2015 · Komentarze(0)
Kategoria praca
Na dziewiątą śmigam do pracy. Trasa standard i zestaw odzieżowy na długo. Deszczówka na wszelki wypadek w plecaku schowana.

Jak na dziewiątą zajechałem tak po pracy na placu i dostawie bazę opuszczam po 19:00, akurat tyle co dość konkretnie padało.

Bez większych objazdów, ale zmienioną trasą wracam do domu bo ołowiane chmury jeszcze nie odpuszczały.
Z Morawy na Dęblińską, dalej 1 Maja do ronda na Ludwiku, Narutowicza, wpadam na ścieżkę przy Kombajnistów i jadę do Parku na Środuli. Szczytem przez teren zielony i przez BMC przebijam się na centrum Zagórza. Ledwo rower schowałem i znów pada. Udało się na sucho wrócić.

Komentarze (0)

Nie ma jeszcze komentarzy.
Wpisz dwa pierwsze znaki ze słowa iajaj

Dozwolone znaczniki [b][/b] i [url=http://adres][/url]