DPD

Wtorek, 16 grudnia 2014 · Komentarze(0)
Kategoria praca
Dziś ciężko było się zebrać do pracy i musialem dobrze przyciś na blat by wskoczyc w bezpieczne ramy. Wilgotność względna i brak upierdliwego wmorewindu sprawiły, ze na Morawę docieram jeszcze z kilku minutowym zapasem czasu. 
16:00 wybija wrzucam chinczyka na ruszt i kierunek rawacafe na dobry czaj. Znow sie czlowiek znalazł w strefie ponad czasowej bez co chwilowy pobyt okazał sie dwugodzinną sjesta po pracy. 19:00 wyskoczyla akumulator naladowany. Powrot zakolem przez Zawodzie, Myslowice, Niwke, Dandowke i zjazd do Zagórza. 

Komentarze (0)

Nie ma jeszcze komentarzy.
Wpisz dwa pierwsze znaki ze słowa ikied

Dozwolone znaczniki [b][/b] i [url=http://adres][/url]