Pierwszy Listopada
Sobota, 1 listopada 2014
· Komentarze(0)
Kategoria rekreacja
Dzis dla odmiany jazda w cywilciuchach.
Jazda rozpoczęta w samo południe. Odpalam Authora i ruszam do Czeladzi na Piaski. Jak to w taki dzień wszyscy na cmentarze autkami. W korkach bidule stoją problem z parkingiem, a ja 10 km odcinek sprawnie przejechałem i miejsce postojowe bez problemu znalazłem. Po mszy na cmentarzu zabieram bika i za rodzinką ruszam do Będzina na Syberkę w odwiedziny do ciotki. Ciemnosć nastała ruszam dalej tym razem objazdowo. Na początek wzgorze zamkowe nocą. Potem za drogą rundka po zagłębiowskich Nekropoliach. Po kolei będziński cmentarz na wzgórzu zamkowym, przedostaję się na DG, skad przez Mydlice na cmentarz zagórski przy Auchanie. Potem centrum Sc i zwrot na cmentarz na Dańdówce i na zakończenie ostatni przy osiedlu Gwiezdna. Do równej czterdzieski najkrótszą drogą braknie to lekkimi zawijasami przez osiedle krążę prosto na kwaterę.
Jazda rozpoczęta w samo południe. Odpalam Authora i ruszam do Czeladzi na Piaski. Jak to w taki dzień wszyscy na cmentarze autkami. W korkach bidule stoją problem z parkingiem, a ja 10 km odcinek sprawnie przejechałem i miejsce postojowe bez problemu znalazłem. Po mszy na cmentarzu zabieram bika i za rodzinką ruszam do Będzina na Syberkę w odwiedziny do ciotki. Ciemnosć nastała ruszam dalej tym razem objazdowo. Na początek wzgorze zamkowe nocą. Potem za drogą rundka po zagłębiowskich Nekropoliach. Po kolei będziński cmentarz na wzgórzu zamkowym, przedostaję się na DG, skad przez Mydlice na cmentarz zagórski przy Auchanie. Potem centrum Sc i zwrot na cmentarz na Dańdówce i na zakończenie ostatni przy osiedlu Gwiezdna. Do równej czterdzieski najkrótszą drogą braknie to lekkimi zawijasami przez osiedle krążę prosto na kwaterę.