Poniedziałek...
Poniedziałek, 20 października 2014
· Komentarze(0)
Kategoria rekreacja
... dla odmiany.dniem wolnym od pracy.
Od rana pochmurno to i ja za bardzo dopingu do wsawania nimiałem, przez co lezing trwał do południa. Trochę porzadków dla rozruchu dnia, obiad i po 15:00 z Authorem ruszam w plener.
Na poczatek do salonu Orange, skąd już prosto do Rawa cafe. Czekam do zamkniecia na moje kochanie. Nocny spacer po terenach NOSPRu i nawijka objazdowa do domu. Powrot dla odmiany przez BoguciceDabrowke, Czeladż, Bedzin i Dąbrowę.
Słowo się potwierdziło. Do piątku jestem w Kielcach.
Od rana pochmurno to i ja za bardzo dopingu do wsawania nimiałem, przez co lezing trwał do południa. Trochę porzadków dla rozruchu dnia, obiad i po 15:00 z Authorem ruszam w plener.
Na poczatek do salonu Orange, skąd już prosto do Rawa cafe. Czekam do zamkniecia na moje kochanie. Nocny spacer po terenach NOSPRu i nawijka objazdowa do domu. Powrot dla odmiany przez BoguciceDabrowke, Czeladż, Bedzin i Dąbrowę.
Słowo się potwierdziło. Do piątku jestem w Kielcach.