Projekt Szlak Czarnego Morza czas zacząć

Wtorek, 29 kwietnia 2014 · Komentarze(3)
Kategoria rekreacja
Pogoda luks rano mgła ale do godziny zbiórki zdążyła się podnieść i zrobiło się całkiem przyjemnie. Do tego wybrałem sobie parę dni wolnego więc do niedzieli można oddać się temu co tygrysy lubią najbardziej. Z wyrka wygonić się ciężko miałem ale przypomniałem sobie, że dziś praca w terenie z chłopakami z Urzędu i chciał nie chciał pora wstać. Na śniadanko jajecznica, do rodziców po bika i kręcę pod halę na Mortimer, gdzie umówiłem się z "urzędasami". Ekipa już jest - pompka w ruch wyrównać ciśnienie w oponach i w składzie Paweł, Artur, Tomek i Ja czyli cały pakiet WDR, WPI, WKS i CYKLOZA :D.ruszamy eksplorować trasę i przetestować możliwe warianty poprowadzenia szlaku. Cztery punkty widzenia różne pomysły ale wszytko brnie w dobrym kierunku - wytyczenie i oznaczenie jak najlepiej tego szlaku. Dużo czasu zlatuje nad analizą mapy i ogarnianiu, gdzie by powstawiać oznaczenia szlaku. Możliwe, że cykliści doczekają się pierwszego kontapasu w Sosnowcu. Problematyczne są miejsca przecięcia z ul. Lenartowicza, Dobrzeńskiego oraz torami PKP prowadzącymi na  odcinku Sosnowiec Dworzec Południowy - Kazimierz Górniczy i dalej na Kielce.

Kombinując różne opcje trafiamy w końcu na Balaton krótko trwały deszczyk nas dopada. Zregenerowawszy siły wracamy na Zagórze. Posiadówka pod parasolami u Albatrosa. Miło się gada czas szybko płynie pora się zwijać. Artur i Paweł zostali na Zagórzu, a Ja ruszam odholować Tomka na Pogoń opowiadając po drodze parę ciekawostek związanych z Zagórzem.  Pod Klubem Kiepury cześć i nawijka do domku na obiad. 

Mało kilometrów, potencjał był większy ale i tak ciekawie spędzony dzionek.

HEH CZŁOWIEK PRZEZ TĄ ROBOTĘ MYŚLI MAŁO KILOMETRÓW ROBI W TYM ROKU, A TU  PO 4 MIESIĄCACH ROK DO ROKU MAM RAPTEM TYLKO 200 KM MNIEJ (CZYLI NA UPARTEGO ŚREDNIO CZTERY DNI JAZDY LUB JEDEN CIEKAWY ROWEROWY WEEKEND). CZYLI NIE JEST TAK ŹLE, KAŻDA WOLNA CHWILA NA KOLE.

Komentarze (3)

A no trzeba!

wloczykij 23:16 wtorek, 29 kwietnia 2014

nie ino wpaść... może coś by my w końcu ukręcili wspólnie klubowo? :)

pablo84 22:08 wtorek, 29 kwietnia 2014

Tak ciągniesz jak ja.... tylko czekam na jakiś wolny weekend....
A tak swoja drogą msze w końcu do was wpaść...

wloczykij 21:19 wtorek, 29 kwietnia 2014
Wpisz trzy pierwsze znaki ze słowa tylke

Dozwolone znaczniki [b][/b] i [url=http://adres][/url]