w poszukiwaniu nowego rozrządu :D
Wtorek, 25 marca 2014
· Komentarze(0)
Wtorek za oknem nijaki i jakaś taka pasywna chęć do wszystkiego, ale się wreszcie zbieram z wyrka.
Śniadanie i na PC-ta zorientować się co w trawie piszczy i uzupełnić wpisa za poniedziałek.
Na sielance zlatuje do 13"00, ruszam na DG ogarnąć gdzie tu organy do bika zakupić. Wybór trafił na Olimpijczyka, ale trafiłem nie w porę tyle co mieli dostawę towaru więc nic nie załatwiam, ale za to jutro już będą odpowiednie części na mnie czekać.
Telefon z roboty (w sumie się go spodziewałem), że dostawy wpadły, no cóż poszukiwania chwilo zawieszone do jutra. Powrót na kwaterę i z kołowania było by na tyle.
Śniadanie i na PC-ta zorientować się co w trawie piszczy i uzupełnić wpisa za poniedziałek.
Na sielance zlatuje do 13"00, ruszam na DG ogarnąć gdzie tu organy do bika zakupić. Wybór trafił na Olimpijczyka, ale trafiłem nie w porę tyle co mieli dostawę towaru więc nic nie załatwiam, ale za to jutro już będą odpowiednie części na mnie czekać.
Telefon z roboty (w sumie się go spodziewałem), że dostawy wpadły, no cóż poszukiwania chwilo zawieszone do jutra. Powrót na kwaterę i z kołowania było by na tyle.