"bo rower to jest cud maszyna on własną duszę ma"
Wpisy archiwalne w miesiącu

Lipiec, 2021

Dystans całkowity:311.00 km (w terenie 2.00 km; 0.64%)
Czas w ruchu:17:55
Średnia prędkość:17.36 km/h
Maksymalna prędkość:46.70 km/h
Liczba aktywności:16
Średnio na aktywność:19.44 km i 1h 07m
Więcej statystyk

DPD

Wtorek, 20 lipca 2021 · Komentarze(0)
Powtórka z rozrywki. Only klasyk.

DPD

Poniedziałek, 19 lipca 2021 · Komentarze(0)
Bo dłuższej labie od pracy powrót na śródtygodniowy klasyk.

Kontrolnie.

Poniedziałek, 12 lipca 2021 · Komentarze(0)
Gdyby nie kontrola stanu zdrowia po wirusowego to pewnie jeszcze słuchał bym szumu Bałtyku, a tak konieczny był zjazd na kwadrat i wedle poniedziałku objazd dwóch specjalistów i interpretacja pocovidowego stanu zdrowia. Będzie człowiek żył, ale z nagłym przypływem wydolności jeszcze trochę muszę poczekać.

Rekonesans po dzielni.

Niedziela, 11 lipca 2021 · Komentarze(0)
Chwila przerwy przed drugą częścią długiego weekendu urlopowego.
Przy niedzieli między frontami burzowymi lokalne objazdy z cyklu co się pozmieniało na dzielni.
Pierwszy zawijas kwadrat - Kazimierz - Grabocin - Jamki - Laski - Gołonóg - Łęknice z 20 minutową pauzą pod przystankiem. Front dogonił i rozlało się niebo. Gdy intensywność opadów się zmniejszyła najkrótszą drogą przez Reden na kwadrat.
Wrzuciwszy coś na ruszt czynię zagięcie miejscowe przez Środulę na Pogoń, skąd wzdłuż granicy z Czeladzią śmigam na Milowice odkrywając ciekawostkę w postaci nowego ciągu rowerowego z wykorzystaniem nasypu po kolei piaskowej. Podążając za nim docieram do Parku Tysiąclecia. 
Rzut okiem na Park i za szlakiem na Stawiki skąd już prosto ścieżką rowerową na Dańdówkę i dalej na Zagórze. bo kolejna burzowa chmura w obwodzie.
Udało się zdążyć w ostatniej chwili i kity nie zmoczyć.

DPD

Piątek, 2 lipca 2021 · Komentarze(0)
Tygodnia koniec, długiego weekendu początek. Trochę przerwy od pracy się przyda. 

DPD z bonusem

Czwartek, 1 lipca 2021 · Komentarze(0)
Dopracowa runda z dodatkową rundką przed pracową do DG.