Wpisy archiwalne w miesiącu

Luty, 2021

Dystans całkowity:302.00 km (w terenie 0.00 km; 0.00%)
Czas w ruchu:14:15
Średnia prędkość:14.88 km/h
Maksymalna prędkość:44.40 km/h
Liczba aktywności:20
Średnio na aktywność:15.10 km i 1h 05m
Więcej statystyk

DPD

Piątek, 12 lutego 2021 · Komentarze(0)
Piątek z jakimś ogólnie spadkiem sił. Dobrze, że na późniejszą godzinę do pracy bo na 4 pewnie były by opory.
Dziś tylko niezbędne minimum z wariantem jazdy przez Browar.

DPD

Czwartek, 11 lutego 2021 · Komentarze(0)
Oj dziś to w ogóle zamuła była przy porannym rozruchu. Wyjazd do pracy na końcowej granicy okna startowego. Dobrze, że się warunki nie pogorszyły i dało się na styk zdążyć na początek dniówki.
Po pracy również jakaś nie chęć, zimny wiatr i ogóle zmęczenie zniechęcały do wszystkiego ale i tak udało się troszkę zagiąć i dobić do dwudziestu.

Poziom 300

Środa, 10 lutego 2021 · Komentarze(1)
Coś dzisiaj tak niemrawo dzień rozpocząłem. Jakiś kiepski biorytm.
Z biegiem dnia werwy trochę przyszło i nieco powłóczyłem się po po dzielni wracając z pracy. Nawet przypadkiem udało się wpaść na Limita wracającego do domu i nadmienić kilka słówek.
Drobnymi kroczkami kaemów przybywa. Już albo dopiero czysta się ukręciła.

DPD

Wtorek, 9 lutego 2021 · Komentarze(0)
Przyczepność już lepsza niż wczoraj. Od wyjścia z domu zero pchania. Dojazd sprawny.
Powrót w wariancie z lepiącym się śniegiem do roweru co nie sprzyjało optymalnej jeździe na już i tak zmęczonych sezonem komponentach napędu. 

DPOD - zimowa sahara

Poniedziałek, 8 lutego 2021 · Komentarze(1)
Dziś wariacje na drodze. Niby śnieg, a czułem się jakbym w piaskownicy brodził.
Tydzień poranków. Krótka pora na drobne przestawienie cyklu dobowego.
Na starcie spodziewałem się ciężkich warunków i z drobnym zapasem wyruszyłem do pracy. Na osiedlowych uliczkach jazda przeplatana z prowadzeniem. Dopiero na głównych drogach złapałem przyczepność i poszło. Zapas się przydał i dotarłem na styk.

Powrót w szczycie komunikacyjnym plątające się samochody próbujące płynnie jechać i wśród nich ja na dwóch kołach. Wprowadzając u niektórych spory poziom irytacji cóż ja im poradzę trzeba było wybrać rower jak i Ja. Drobny objazd po dzielni i zjazd na kwadrat.

Sobota zakupowa.

Sobota, 6 lutego 2021 · Komentarze(0)
Dziś rundka po marketach w celu drobnych zakupów. Na razie jakoś zdrowia i chęci na luźne kręcenie nie ma.

DP0D

Piątek, 5 lutego 2021 · Komentarze(0)
Koniec roboczotygodnia z udziałem Biga. Po pracy przed snem zawijas powrotny przez centrum.

DPD

Czwartek, 4 lutego 2021 · Komentarze(0)
Ponownie Zenit. Powoli kopytka przyzwyczajają się z powrotem do dużego blatu.

DPD

Środa, 3 lutego 2021 · Komentarze(0)
Dla odmiany Zenit. Na dojeździe prawie że wiosnę czuć w powietrzu. Powrót w przewidzianym na ICM-ie deszczu.

DPD

Poniedziałek, 1 lutego 2021 · Komentarze(0)
I kolejny miesiąc klasykiem pracowym rozpoczęty.