"bo rower to jest cud maszyna on własną duszę ma"
Wpisy archiwalne w miesiącu

Październik, 2018

Dystans całkowity:600.00 km (w terenie 72.00 km; 12.00%)
Czas w ruchu:28:21
Średnia prędkość:16.97 km/h
Maksymalna prędkość:44.20 km/h
Liczba aktywności:26
Średnio na aktywność:23.08 km i 2h 50m
Więcej statystyk

Sklepowo.

Wtorek, 9 października 2018 · Komentarze(0)
Kategoria praca
Big się naprawia, więc Zenit kręci nieco więcej. Rano praca, a wieczorkiem jeszcze rundka po aptekach galeryjnych w poszukiwaniu mojego leku na zatoki. Niestety u nas w pobliżu nie mają.

Merida na serwis

Poniedziałek, 8 października 2018 · Komentarze(0)
Kategoria serwis, praca
Tydzień wałakowania w głowie, czy i jakie hamulce wybrać. Biga coś za często w przeciągu półtora roku oddawałem do naprawy z uwagi na hamulce. Już był stan, że chciałem przejść na mechaniki.

Jednak dziś jak po pracy wybrałem się do Plastrów na konkretną rozmowę doszliśmy do porozumienia, że jednak zostanę przy hydraulice, ale inwestycja w zakup grupy shimano. Promax nie wytrzymał presji czasu. Układ nieszczelny, Szlak go trafił.

Póki co Merida na serwis, a Zenit w ruch.

Rekreacyjnie po DG

Niedziela, 7 października 2018 · Komentarze(0)
Kategoria rekreacja
Przeziębienie nie odpuszcza. Miała być niedziela pod pierzynką, ale żal było nie skorzystać z tak ciepłego dnia, szczególnie, że od dwóch tygodni szału nie było.

Powolutku z Agą i tatą pokręciliśmy się po Pogoriach i Parku Zielona.

DPD

Piątek, 5 października 2018 · Komentarze(0)
Eh pogoda, całkiem całkiem, a mnie przeziębienie złapało. Tylko praca i powrót. Jakoś nie chcę ryzykować z dalszym rozłożeniem.

DPD

Czwartek, 4 października 2018 · Komentarze(1)
Lenia miałem dość długo. Wtorek i środę odpuściłem rower. Dziś ponownie zenit i tylko praca. Pora nadrobić wpisy z wyjazdu.
Teraz mam rozkminę, czy w Merdzie nie przejść na tarcze mechaniczne. Te hydrauliki doprowadzają mnie do irytacji.

DPD

Poniedziałek, 1 października 2018 · Komentarze(0)
Kategoria praca
Obudzenie się nawet nie było takie trudne, ale z biegiem dnia bez kilku kaw się nie obyło. Poniedziałek poświęcony regeneracji. W pracy pobłażliwi dali dzień na aklimatyzację.