Dąbrowskie Jeziora z Damianem
myślałem, że na tym skończę, ale na BS dogadałem się z DOMSem na wspólne kręcenie
Z przyczyn napiętego grafiku nie dużo miałem na jazdę czasu więc tempo było konkretne aby nabić kilometrów.
Przebieg trasy jak wrócę z baletów:P
I po baletach. O 16:40 spotkaliśmy się pod Pomnikiem w Centrum DG, początkowo miała być tylko P3 i tam się żwawym tempem udaliśmy. Natłok ludzi tym razem wszystkie sporty tam spotkałem - spacerowiczów, kijkarzy, biegaczy, kolarzy i jakby tego było mało ludzi na samochodzikach co od jakiegoś czasu można tam wypożyczać.
Patrzę na zegarek czy się wyrobimy i wybieram dłuższy wariant trasy.
W lewo od mola slalomem między tymi tłumami zmierzamy na P4 na którą przedostajemy się przez tory, dalej przez tamę i asfaltową ścieżką do lasu, tam odbijamy innym szlakiem pod P1, nie docierając do plaży, kręcimy wzdłuż torów do drogi na Ząbkowice, koło mi zaczyna znów wariować chyba faktycznie będę musiał rozkręcić tą piastę i już wolniej to Gołonoga. Na wys. targu odbijamy w lewo i boczną drogą wylatujemy przy halach EXPO. W domu 18:01 prawie jak w zegarku. Szybki prysznic i do studia.
Damian narzekał, że sam by tak szybko nie dał rady, ale trzymając się za kołem dzielnie dotrzymywał kroku.
Dzięki za wspólny wypad