Szukajcie, a znajdziecie.

Środa, 18 listopada 2020 · Komentarze(2)
Po skróconym ponocnym odsypianiu dosiadam Wielkiego i ponownie kierunek cmentarz w DG.  Z pomocą administratora cmentarza udaje mi się zlokalizować grób znajomego.

Na szczęście w tej sferze RODO nie jest tak restrykcyjne i po nazwisku doszliśmy w której kwaterze spoczywa.

Załatwiwszy sprawę kręcę na mały shopping spożywczy zakupić brakujące składniki do pionierskiego dania w moim wykonaniu. Penne z kurczakiem i szpinakiem w sosie śmietanowym. Niby nic specjalnego ale debiut zawsze stresuje. 

Nim jednak docieram do sklepu to funduję sobie podjazd na górkę środulską w celu oceny zużycia łańcucha. Środkowe przełożenia już dają znać o zużyciu ale na niskich obrotach jeszcze ogarnia. Wstrzymam się jeszcze z wymianą. 

Czas na dalszą relaksacyjną jazdę wykorzystuję w kuchni. Niezależny krytyk ocenił pozytywnie smak i jakość podania.:D.

Trochę leżakowania i ponownie Wielki w ruch i kierunek praca. Na porannym powrocie +1. Idzie chłodek.

Będąc na szczycie przy okazji rzut oka na budowę infrastruktury sportowej 
Stadion i hala :marzec 2020 i listopad 2020








Komentarze (2)

Bryknąć pod górę zawsze warto, choć by sprawdzić napęd tudzież formę :D

gozdi89 22:43 sobota, 21 listopada 2020

Tak mi chodziło po głowie wtargać się na górę i rzucić okiem ale skoro wkleiłeś foty... :-)

limit 13:32 piątek, 20 listopada 2020
Wpisz dwa pierwsze znaki ze słowa ziejl

Dozwolone znaczniki [b][/b] i [url=http://adres][/url]