Po cmentarzach
Wtorek, 17 listopada 2020
· Komentarze(0)
Wyrównawszy poziom snu po roboczej nocy rundka po cmentarzach. Jeden w DG, drugi w Będzinie.
Przechodziwszy po tym pierwszym wśród gąszczu nagrobków natrafiam na pomnik poległych
Faktem szukałem znajomego, na którego nie mogłem być pogrzebie w kwietniu. Jutro ponowne poszukiwania z pomocą administracji cmentarza. W Będzinie krótka adoracja przy grobie Henia. W drodze powrotnej zahaczam o plastry zakupić zapas okładzin do tarcz i nowy łańcuch.
Krótki odpoczynek i wieczorem ponownie na szychtę.
Przechodziwszy po tym pierwszym wśród gąszczu nagrobków natrafiam na pomnik poległych
Faktem szukałem znajomego, na którego nie mogłem być pogrzebie w kwietniu. Jutro ponowne poszukiwania z pomocą administracji cmentarza. W Będzinie krótka adoracja przy grobie Henia. W drodze powrotnej zahaczam o plastry zakupić zapas okładzin do tarcz i nowy łańcuch.
Krótki odpoczynek i wieczorem ponownie na szychtę.