Rozruchowe kółeczko przedpracowe.

Niedziela, 15 listopada 2020 · Komentarze(0)
W sobotę dałem odpocząć jednośladom. Niedziela może była by ambitniejsza, ale na myśl jeszcze całej nocy biegania na hali to poszedł wariant skormniejszy.

Koło południa rundka Kazimierz - Staszic - przeskok na drugą stronę DK 94 - Gołonóg - Ząbkowice - Ujejsce - Wojkowice Kościelne.
Wpadam na bieżnię P4. Ludzie korzystają ze słońca. O ile jeszcze na 4 dało się sprawnie jechać to zagęszczenie na trójce już znaczenie ograniczyło prędkość przejazdu. Różnorakie rozwiązania aktywności - quady, motory, rowerzyście, biegacze, spacerowicze, amatorzy złocistego trunku, leniuchy na hulajnogach i rolkarze, a i zapomniałem o morsach. Po prostu, wszędzie wszystkich pełno. Opuszczam zbiorniki i zjazd na kwadrat oddać się leżingowi przednockowemu.

Gdy wybiła godzina powrót na Biga i kierunek praca i po niej bez objazdowy powrót.

Komentarze (0)

Nie ma jeszcze komentarzy.
Wpisz dwa pierwsze znaki ze słowa tbree

Dozwolone znaczniki [b][/b] i [url=http://adres][/url]