Docieranie - kolejne Szwedy do kolekcji
Sobota, 15 czerwca 2019
· Komentarze(0)
Rankiem zdecydowałem się, że jadę na sobotnie nadgodzinową dniówkę. Merida w ruch, w końcu trzeba ją podocierać przed Jurą.
W planach po pracy miało być Bukowno, ale jak skończyłem stwierdziłem, że mi się nie chce i wieczorem sobie pośmigam.
Takoż się stało. W między czasie zakupy i przed 20:00 ponowny rozruch.
Na początek z Krzychem do DK uzbroić go w ekwipunek biwakowy na Portugalię, następnie Będzin zobaczyć co tam na dniach Miasta się dzieje i zjazd na Stawiki posilić się złocistym. Jeden na smaczek i zjazd na kwadrat.
Na finisz kolejne zdobyczne:
Szwedzik spod Mokrej
Zjarany lekko niewyraźny
W planach po pracy miało być Bukowno, ale jak skończyłem stwierdziłem, że mi się nie chce i wieczorem sobie pośmigam.
Takoż się stało. W między czasie zakupy i przed 20:00 ponowny rozruch.
Na początek z Krzychem do DK uzbroić go w ekwipunek biwakowy na Portugalię, następnie Będzin zobaczyć co tam na dniach Miasta się dzieje i zjazd na Stawiki posilić się złocistym. Jeden na smaczek i zjazd na kwadrat.
Na finisz kolejne zdobyczne:
Szwedzik spod Mokrej
Zjarany lekko niewyraźny